Mixon- mój też ulubiony a zwłaszcza teraźniejszość. Dlatego założyłam ten wątek
Coś w tym jest:
[url]http://thelinked.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=276&Itemid=69[/url]
Zwłaszcza zainteresował mnie ten fragment- choć nie wypada rozpatrywać go w oderwaniu od całości tekstu:
"...P: (Darek) Dobra, mam inne pytanie. Czy jest możliwe w tym momencie opuszczenie naszej perspektywy?
P: (Paweł) Twojej?
P: (Darek) No mojej, naszej – nie ważne. Czy jest możliwe opuszczenie ludzkiej perspektywy w danym momencie ale całkowicie. Nie przekształcając jej na podstawie doświadczenia lub działań mózgu, tylko po prostu opuszczenie tej perspektywy?
O: Jasne - na stryczek.
[śmiech]
P: (Darek) Wiedziałem! A nie ma innej możliwości?
O: Nie podoba ci się twoja perspektywa? Niestety tak naprawdę nigdy jej nie doświadczyłeś w pełni. Ciągle jesteś poza twoją perspektywą. Ciągle twoja uwaga jest rozproszona poza twoim centrum. W twoich wspomnieniach, twoich gdybaniach ale nie ma jej tu. Kiedy już powrócisz do domu, do tu i teraz, żadne perspektywa nie będzie miała znaczenia. Będziesz świadomy że ta jedna jest i nie ma żadnej innej bo cały wszechświat przepływa przez tu i teraz w twojej perspektywie. Koniec...."
Moje przeczucia i doświadczenie "tu i teraz" są podobne. To jak bycie w Źródle- jak powrót do domu. Może to jest tym "powrotem" ludzkości do Źródła i nic więcej (a My wyobrażamy sobie bóg wie co). to tylko i aż bo trwanie w tym jest nieporównywalne do czegokolwiek - zachowując przy tym pełną świadomość tego co nas otacza. Jest to możliwe i cudowne- mi się zdarzyło już kilka razy i zdarza coraz częściej