Z tematu “Dziwne zachowanie podczas snu”
yankess:
“Mieliście coś takiego jak słyszenie własnego śmiechu podczas snu czy też chrapania.
Miałem już tak parę razy, że gdy spałem słyszałem w tle śmiech ,po chwili zdałem sobie sprawę, że to ja się śmieje i momentalnie się przebudziłem.Ostatnio podobnie miałem z krótką drzemka?.słyszałem pochrapywanie i swój oddech taki jak wydaje człowiek śpiący?.no i sytuacja była podobna jak wyżej.Może ktoś mi powie jak takie zjawisko se nazywa? zapewne jest to jakieś określenie medyczne. Pisze tutaj ponieważ nie mam kogo zapytać by nie pomyślał ze coś mi się poprzestawiało.JAK HEJAL?uzna za stosowne proszę o zlikwidowanie tego posta?pozdrawiam”
bart:
“Skoro temat pozostał, to się wypowiem. Parę razy miałem okazję słyszeć samego siebie, a w sumie to moje śpiące ciało. Zjawisko występuje zwłaszcza podczas drzemek i takiego płytszego snu. Yankees, nie wiem jak zjawisko się nazywa, ale z pewnością jest zabawne i zupełnie normalne.”
Istnienie11:
“Jeśli już o tym mowa to z dzieciństwa pamiętam kilka sytuacji,które bardzo mnie przeraziły.
Często miałam sny o łaskotaniu,które były dość nieprzyjemne.Kiedyś obudziłam się w nocy przez łaskotanie właśnie.Nagle zdałam sobie sprawę,że nie panuję nad dłońmi tak jakby należały do kogoś innego.Trwało to przez jakiś czas.I wiecie co?To one właśnie mnie łaskotały ;)Teraz to dla mnie zabawne,wtedy było inaczej.Słyszałam,że takie zachowanie podczas snu ma związek z niecałkowitym odcięciem mięśni od układu nerwowego(na czas spoczynku)-to w moim przypadku.Natomiast jeśli chodzi o postrzeganie własnego ciała z poza(nie ważne za pomocą jakich zmysłów)to może ma to coś wspólnego z przeniesieniem świadomości, którego często doświadczamy lecz mało kiedy pamiętamy?Do yankees?a jeszcze:dlaczego Hejal miałby likwidować twojego posta?To chyba tak nie działa prawda?
Pozdrawiam”
EnergyFlow:
“Oryginalnie wszystkie nasze zmysły umieszczone są w ciele duchowym, a nie w ciele materialnym. Postrzegalne materialne ciało posiada interfejsy sprzęgające zmysły duchowe ze światem fizycznym. Jeśli więc ciało duchowe (astralne podczas oobe) oddzieli się nieco w trakcie snu lub pełnej relaksacji od fizycznego, to ośrodki zmysłów ulegają przesunięciu wraz z nim. Stąd też może pojawić się dualizm postrzegania, przesunięcie percepcji czy też to co obserwujesz jako słyszenie samego siebie (chrapania), postrzeganie ciała śpiącego na dole, inne odczucia umiejscowione jakby gdzie indziej. Często budzimy się zdziwieni bo to przecież takie niezwykłe.Ale właśnie to postrzeganie jest naturalne - posiadamy ciało fizyczne, ale NIE jesteśmy tym ciałem.”
yankees:
“EnergyFlow? tez mnie się tak wydaje, chociaż myślałem ze to bardziej pospolity przypadek.A wiec w takim przypadku nie powinienem mieć problemów z autohipnozą ?!A mam problem próbowałem już 6 razy w ty 2 razy przysnąłem .Moja siostra sprobówała i za pierwszym razem miała jakiś rezultat mierny ale coś się działo.”
Z tematu “Świat niematerialny”
aras:
“Wszystko z czym chcielibyście się podzielić na powyższy temat. Celowo nie podałem nazwy duchowy czy astralny bo z tego co wiem są to inne światy a do tego jeszcze mnóstwo innych wymiarów , rzeczywistości , gęstości itd. Ale na początek zadam kilka podstawowych pytań, które mnie nurtują, a na które Hejal nie odpowiedział mi kiedyś . Dotąd nie znalazłem na nie odpowiedzi( także we wpisach). A więc:
1. Czy się różnie świat ducha, świat astralny i eteryczny i czy są jakieś inne światy?
2. Ile istota ludzka czy jakakolwiek ma ciał. Ja się spotkałem już z takim nazwami: eterycznym, mentalnym, umysłowym, astralnym,duchowym, duszą, aurą, instynktowym czy emocjonalnym. Zapewne ciało duchowe i dusza to samo , tak samo jak mentalny i umysłowe , ale co z resztą. W jakim świecie mamy te ciała i kiedy się niektórych pozbywamy(np . po śmierci pozbywamy się fizycznego ciała). Bo o tym, jest dużo w internecie , a każdy prawi własne teorie i się tak zastanawiam czy w ogóle tyle tego jest
3. I czy według Ciebie Hejalu jest tak że we wszechświecie jest nieskończenie wiele rzeczywistości ( możliwości , przypadków, zdarzeń) w każdej chwili czasu a naszym zadaniem jest tylko wybieranie, dokonywanie wyboru tej jednej dla nas najlepszej (choć nie zawsze tak jest) możliwości działania.”
Silatan:
“Ja z kolei mam nieśmiałe pytanie.Od dość długiego czasu widzę mleczną otoczkę dookoła ciała,Wystaje na około pół centymetra.Nikiedy ledwo ją widać.Ponadto mają ją wszyscy.także zwierzęta.Zastanawiam się czy może to być aura. Pamiętam też że kiedy byłam dzieckiem często napomykałam o tym rodzicom.Mając 4 lata poinformowałam swoją mamę ,że mój ojciec ma kochankę ,choć nie zdawałam sobie sprawy co to znaczy(po prostu to wiedziałam ,a mój ojciec nigdy nikogo do domu nie sprowadzał),nie uwierzyła mi,dopopóki sąsiadka( jej bliska przyjaciółka) ,nie powiedziała,że tak rzeczywiście jest. Matka mówi,że zawsze byłam nad wyraz spokojna i mówiłam sama do siebie.No właśnie,ja tymczasem uważałam ,że mówię do kogoś.Jednak kiedy dostrzegłam,że wzbudzam niepokój (głównie u rodziców) wyłączyłam się i już nigdy nie słyszałam nikogo ,kto by odbiegał od powszechnie przyjętej normy.Teraz zaś, gdy o tym myślę ,mam wrażenie ,że straciłam część siebie.To tak jakbym pozbyła się indywidualności na rzecz zlania się z tłumem. Nie twierdzę ,że jestem Gwiezdnym Wędrowcem, czy kimkolwiek innym,kim nie zaprzeczam chciałabym być ,wiem tylko ,że muszę coś odzyskać i bliżej poznać samą siebie,rozwinąć to co posiadam.Jak jednak ,kiedy najbliżsi nie słuchają sercem ?”
Pozdrawiam Wszystkich forumowiczów ”
Skok do góry
Istnienie11:
“Ciekawa jestem Silatan jak zachowuje się ta otoczka kiedy człowiek czy tez zwierzę porusza się.Prawdopodobnie widzisz ciało eteryczne-tak to się nazywa.
To pierwszy krok.Możesz spokojnie zaczekać aż zobaczysz więcej bądź też na tym będzie koniec.Druga opcja to ćwiczyć ten sposób widzenia a wiadomo ćwiczenie czyni mistrza Jeśli chodzi o niezrozumienie nie jesteś w tym osamotniona.Na Ziemi żyje mnóstwo osób podobnych do Ciebie i jest ich coraz więcej.
Nic nie musisz odzyskiwać Silatan,Ty już to masz .Wystarczy,ze będziesz o tym pamiętała.Poznawać siebie,rozwijać się -tak.Każdy z nas jest na trochę innym etapie,więc choć to czasem boli trzeba iść dalej i nie oglądać się na innych.
Nigdy nie jesteś sama ”
Silatan:
“Nie porusza się.Po prostu jest.Na ewentualną próbę dotknięcia ,też nic się nie dzieje.Choć raz widziałam osobę która zdawała się płonąć szarym dymem. Oczywiście nie płonęła w dosłownym słowa znaczeniu,ale to było silne jakby wibrowanie.., tak jakbym czuła energię (znikome prawdopodobieństwo).Nigdy więcej niczego podobnego nie widziałam,toteż postawiłam na wydumaną fantazję
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź ”
szyryn:
“aras: na punkt 3, mogę odpowiedzieć że istnieje nieskończenie (wg. naszego rozumowania) wiele światów, wymiarów. Wszystko już się wydarzyło - wydarzy. Czas jest giętki i jest tworem sztucznym, odczuwanym przez istoty materialne - właśnie na potrzebę odczuwania. Pozdrawiam.”
Istnienie11:
“Maku piszę tu bo temat wydaje się odpowiedni w miarę.Nie wiem od czego Ty powinieneś zacząć to indywidualna sprawa.Najsilniejszym bodźcem jest dla mnie ciekawość a co za tym idzie nieodparte pragnienie odkrywania.Możesz na początek wyrównać przepływ energii przez swoje ośrodki energetyczne tak aby prawidłowo funkcjonowały.Wtedy nie stracisz gruntu pod nogami badając nowe obszary czyli jednym słowem nie zwariujesz Przy okazji zastanów się w jakich sytuacjach i czy miałeś niezwykłe doświadczenia na tzw.spontanie.Jakie umiejętności chcesz kształcić-po drodze mogą ujawnić się zupełnie nieoczekiwane.Od tego bym zaczęła .”
maku:
“Przy okazji zastanów się w jakich sytuacjach i czy miałeś niezwykłe doświadczenia na tzw.spontanie.”
“Nawet OOBE porządnego nie miałem. Proponuje wpierw na tym polu poczynić postępy a dopiero później przejść do trudniejszych rzeczy.”