Tomi napisał/a:A z czego jeszcze powstają?
Po prostu z materii. Tutaj wiele zależy od tego jak sobie wyobrażasz powstanie świata albo jak sobie tłumaczysz powstawanie galaktyk. Nie będę jednak zanudzał teoriami, których oczywiście jest multum. Raczej pokażę kilka konkretnych linków:
[url]http://www.dailygalaxy.com/my_weblog/2010/08/galaxies-appear-to-be-controlled-by-supermassive-black-holes.html[/url]
Wedle symulacji naukowców galaktyki tworzą się wokół supermasywnych czarnych dziur, które wedle komputerowych symulacji powstają z zapadająćej się ogromnej masy obłoków pyłu i gazu.
Czarna dziura nieco przypomina otyłość. Możesz się jej nabawić jedząc ogromne ilości frytek z cheeseburgerami, ale też zapewne jej dostaniesz jedząc ogromne ilości ziemianków z fasolą. Ważne ile dostarczysz kalorii. Łatwiej dostarczyć 5000 kcal w mięsie (1 cheeseburger = 300 kcal) niż w fasoli (100 mg fasoli to ~35 kcal), ale to nie znaczy, że otyłość wywołują tylko hamburgery. :-)
PS.
Zauważ też jedną rzecz. Supermasywna czarna dziura może mieć masę np. miliardów Słońc, podczas gdy wiemy, że czarne dziury powstające z rozpadających się gwiazd osiagają masy maksymalne około 40-60 Słońć, gdyż z powodu jakiś ograniczeń nie mogą być większe. Bardzo pouczający jest też ten link:
[url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Supermasywna_czarna_dziura[/url]
[url]http://en.wikipedia.org/wiki/Supermassive_black_hole[/url]
Inna rzecz jest taka, że podobno czarna dziura może powstać też nie z powodów zapadnięcia się znaczącej masy, ale z powodu zaistnienia pewnych szczególnych warunków dotyczących oddziaływania neutronów.
Teorii jest naprawdę dużo. Powtarzam jednak: istnieją modele fizyczne wyjaśniające działanie wszechświata, ktore nie posiadają konceptu czarnych dziur. Dlatego polecam podchodzić do tego ostrożnie, jako że cały pomysł owych dziur może być tylko łataniem (nomen omen) dziur w starych teoriach fizycznych.