31

Odp: Kryptowaluty - pieniądz przyszłości?

malgosia.wl napisał/a:

Z drugiej strony nie dziwię Ci się wcale, dzisiejsze społeczeństwo to społeczeństwo egoistów. To system wychował takich, a nie innych ludzi, widzących tylko czubek własnego nosa. A media fałszywie kreują wizerunki ludzi sukcesu -np. Robert Lewandowski i Ania Lewandowska -żałosne, ale prawdziwe. Polska lalka Barbie dla ubogich. To o czym piszę dotyczy zarówno mężczyzn jak i kobiet. Jeśli trafiałeś tylko na takie kobiety, to masz rację, lepiej samemu iść przez życie, niż męczyć się z osobą, która do nas nie pasuje.

A co ty masz do Lewandowskiego? Pięknie kopie tą piłkę, jest naprawdę dobry w tym co robi. Nie jest sztucznym celebrytą, zasłużył na swoją sławę.

Ale nie zgadzam się z twierdzeniem, że ubóstwo to cnota. Cieżką pracą można wiele zmienić w swoim życiu, nikt nie jest skazany dzisiaj na biedę.

Szczególnie jak jest się np. przykutym do łóżka. Wygoda deprawuje.  Zaznasz bezradności to zmienisz zdanie. Być bogaczem i szcżęśliwym człowiekiem gdy dobrze idzie i imamy pieniądze to żadna sztuka, ale jak się noga potknie... Lepiej potrafić dobrze się poruszać i egzystować w stanie niedostatku niż trafić tam niespodziewanie i nie potrafić sobie poradzić.

I jeszcze jedna uwaga na temat związków damsko-męskich. Partnerów należy dobierać z podobnym statusem materialnym, wtedy unikniemy wielu rozczarowań.

Też się nie zgadzam. Ludzie "ze świecznika" są tak oderwani od rzeczywistości że dziwią ich rzeczy na których oszczędzają ich biedniejsi znajomi. Bieda uwalnia kreatywność. Jak będziesz musiała wyżywić dziecko i przyrządzić obiad z prawie pustej lodówki, to wtedy to zrozumiesz.

Dlatego że kobieta ma naturę pasywną, sam fakt że się odstawiła zaprasza cię do zawierania znajomości.

Hipokryzja. Ładny, odstawiony wygląd jest zaproszeniem do zawierania znajomości? Idąc tą logiką, ludzie brzydcy, niewystrojeni zapraszają chyba do omijania ich. Wygląd nie jest zaproszeniem do niczego.

A tobie życzę więcej wiary i optymizmu w kontaktach z kobietami. Na pewno jest gdzieś twoja druga połówka, tylko musisz ją odnaleźć. A może codziennie ją widujesz, tylko nie wiesz, że to właśnie ta? big_smile

Dzięki za życzenia, ale ja mam drugą połówkę, która jest konkretna, rozumie mnie i popiera w moim zdaniu na temat kobiet i również dzieli pogląd odnośnie ich niedojrzałości i moralnego zepsucia.


słowy, że odgrywacie z góry ustaloną dla was rolę w przedstawieniu "życie" (a może raczej powinienem zakończyć na "przedstawienie").
Te przekonania zostały celowo zaprogramowane w waszych umysłach, byście tracili czas na takie bezowocne dyskusje i obrzucanie się argumentami co kto powinien. Zresztą to tylko jeden z wielu podziałów prowadzących do

No właśnie, ja próbuję zmienić swoją rolę, wyskoczyć z niej i będąc mężczyzną być np. mniej męski, a wejść bardziej w swoją wewnętrzną kobietę, nie ograniczać się do sztywnych ról, to kończy się to tak jak w tym temacie. i tak naprawdę potwierdza moje przypuszczenia.

i pewnie ma jakiś związek ze związkami.

Kryptowaluty to pieniądze. Pieniądze, status i wygodne życie są pożądane przez kobiety, mając to, będziesz cieszył się ich względem. Jest powiązanie wyraźne. Przez facetów - mniej, wytłumaczyłem na przyładzie greya.

Nie chcę ciągnąć tego tematu i dać się sprowokować, bo trafia mnie na widok tak szkodliwych stereotypów. Koniec.


Kryptowaluty mają jedną, ogromną zaletę nad pieniądzem państwowym. Nie da się ich dodrukować, ani sfałszować. Umierasz, gubisz - tracisz je, reszta tych co jest w obiegu ma większą wartość. Wynika z tego, że ich kurs nie powinien nigdy mocno spaść.
Wiele nie zmienią, dalej będziemy płacić kartami, tylko że wydawać będziemy krypto zamiast zlotówek. Pytanie tylko, które się przyjmie? Czy pierwsze, technicznie niedoskonałe (bitcoin) czy inne, nowsze z innymi cechami, bardziej dopasowane do konkretnych zastosowań? Może te z najlepszym marketingiem? Wchodząc w nie teraz i prawidłowo typując, można zarezerwować niewyobrażalnie duży kawałek tortu dla siebie, wykupując duże udziały za bezcen.

32 Ostatnio edytowany przez malgosia.wl (2021-04-12 14:00:02)

Odp: Kryptowaluty - pieniądz przyszłości?

ganc2 napisał/a:

Dzięki za życzenia, ale ja mam drugą połówkę, która jest konkretna, rozumie mnie i popiera w moim zdaniu na temat kobiet i również dzieli pogląd odnośnie ich niedojrzałości i moralnego zepsucia.

Ciekawe tylko kiedy jej się to znudzi, a że się znudzi tego jestem pewna. Bo życie nie lubi próżni i prędzej czy później ją wypełni. smile

ganc2 napisał/a:

Nie chcę ciągnąć tego tematu i dać się sprowokować, bo trafia mnie na widok tak szkodliwych stereotypów. Koniec.

Już sie dałeś sprowokować, a to bardzo niedojrzałe. Teraz wiem dlaczego twój stosunek do kobiet jest taki a nie inny. Po prostu ich nie lubisz. Ja natomiast lubię facetów i nie przeszkadza mi to że są tacy albo śmacy. Różnorodność to zaleta a nie wada. smile Owocnego łamania stereotypów, mnie pasuje to co jest i póki co nie zamierzam być facetem, ale kto wie? big_smile

33 Ostatnio edytowany przez ganc2 (2021-04-12 16:00:20)

Odp: Kryptowaluty - pieniądz przyszłości?

malgosia.wl napisał/a:

Ciekawe tylko kiedy jej się to znudzi, a że się znudzi tego jestem pewna.

Strasznie źle mi życzysz. Co jeśli to ona mi się pierwsza znudzi? Mężczyźni też bywają niemożliwi.

Już sie dałeś sprowokować, a to bardzo niedojrzałe.

Nieprawda, dojrzale uniknąłem kłótni nie ciągnąć tematu dalej, dokładnie tak jak zamierzałem.

PS. jeżeli rozwój jest proporcjonalny do fizycznego wysiłku, to dlaczego najbardziej oświeconymi ludźmi nie są kulturyści i górnicy?

34 Ostatnio edytowany przez malgosia.wl (2021-04-19 16:09:07)

Odp: Kryptowaluty - pieniądz przyszłości?

ganc2 napisał/a:

jeżeli rozwój jest proporcjonalny do fizycznego wysiłku, to dlaczego najbardziej oświeconymi ludźmi nie są kulturyści i górnicy?

Bo rozwijają tylko mięśnie a nie rozwijaja wcale mózgu. Ponadto sposób w jaki rozwijają mięśnie powoduje zwyrodnienia i wypaczenia w ciele (podnoszenie ciężarów degeneruje kręgosłup, a nadmiernie rozrośnięte mięśnie na sterydach może ładnie wyglądają, ale ze zdrowiem nie mają nic wspólnego. Co sie dzieje z inteligencją po zażywaniu sterydów sam sobie dopowiedz. Powinieneś dojść do takich wniosków samodzielnie, zadawanie pytań i znajdywanie odpowiedzi to pożyteczne zajęcie...

35

Odp: Kryptowaluty - pieniądz przyszłości?

malgosia.wl napisał/a:
Antares napisał/a:

Wytnij z równania ciężka praca, a wysiłek i tak Ci pozostanie.

A ciężka praca i wysiłek to nie przypadkiem synonimy? Pokrętna ta twoja matematyka..
Ja zawsze czułam kto do mnie pasuje, a kto nie. Niepotrzebne mi były żadne wzorce, tylko intuicja.

Nie są. Wysiłek może być naturalny. smile Wiesz Małgosia, każdy tu jest świadomy tego, że masz na każdy temat bardzo wyrobione zdanie (i szybko wyciągasz dalsze wnioski, np. na temat matematyki), a nie chcę Cię przekonywać, jednak naturalny wysiłek nie jest ciężki, zresztą mówili o tym taoiści wspominając o zasadzie wu-wei. Ciężka praca nasuwa na myśl skojarzenia, które nie są tożsame z jakimkolwiek wysiłkiem. Nawet zaryzykowałbym, że "praca" (pomijając ciężka) już niesie takie sugestie.

36 Ostatnio edytowany przez ka-nu (2021-04-12 19:36:44)

Odp: Kryptowaluty - pieniądz przyszłości?

"No właśnie, ja próbuję zmienić swoją rolę, wyskoczyć z niej i będąc mężczyzną być np. mniej męski, a wejść bardziej w swoją wewnętrzną kobietę, nie ograniczać się do sztywnych ról, to kończy się to tak jak w tym temacie. i tak naprawdę potwierdza moje przypuszczenia." - cytując ciebie Ganc2, powiem krótko i na temat w tej kwestii, gdyż jest to temat dotyczący kryptowalut a nie relacji damsko-męskich, są ku temu inne wątki forum.

Robisz to źle! Niema nic złego że chcesz zrobić to co chcesz zrobić ale robisz to w zły sposób a wynika to ze złego pojmowania energetyki swojego ciała!
Sądzisz że jak zmniejszysz swoją męska energię to zyskasz żeńską, nic bardziej mylnego. To tak nie działa. W rzeczywistości bardziej się zdepolaryzujesz albo zniewieściejesz a nie o to ci chyba chodzi.
Pierwiastki męski i kobiece (nazwijmy to w taki sposób) w istocie są od siebie zależne a ciało w pewnym stopniu zawsze dąży do równowagi. To będzie teraz trudne do wyjaśnienia, więc musisz się skupić.

Ty sądzisz że jak zmniejszysz swoją męską energię to uzyskasz kobiecą, to błąd bo te pierwiastki działają w taki sposób że jak jeden się zwiększy to drugi musi za nim podążyć. Męskie ciało prawie zawsze dąży do uzyskania proporcji około 80% męskiej energii, 20% żeńskiej.
Idąc tym tokiem rozumowania sądzisz że jak masz przykładowo 80 pkt męskiej energii i 20 pkt żeńskiej to jak zmniejszyć energię męską to będziesz miał więcej żeńskiej. Nie! Staniesz się pozbawioną energii wywłoką.

Jeśli chcesz poznać swoją żeńską część musisz zastosować taką sztuczkę. Podnosisz swoją męska energię do góry jak tylko możesz a następnie odpuszczasz... Ponieważ zwiększyłeś poziom swojej energii męskiej i w momencie kiedy ją odpuścisz automatycznie wymusisz na ciele żeby przejść w te 20% ale wtedy będziesz miał więcej energii, więc będziesz nosił w sobie na przykład podwójną ilość mocy odpowiedzialnej za pierwiastek kobiecy co powoli ci go lepiej poznać. Jak myślisz? Jak to robili oświeceni, słyszałeś żeby ubierali się w kiecki i udawali kobiety? Owszem, możesz tego spróbować i może ci się uda ale moim zdaniem lepszym wyjściem jest ta metodą.

Więc podnosisz swoją męska energię, czyli jestem charyzmatyczny, przejmuję dowodzenie, daję, to ja zapewniam opiekę, kieruję! I kiedy osiągniesz ten stan, tu wchodzi ta trudniejsza część na której wielu facetów się wywala to odpuszczenie. Na jakiś czas odpuszczasz te cechy, idziesz na przykład do lasu i nie przejmujesz się tym, podziwiasz naturę, relaksujesz się, wywalasz z głowy wszystkie obowiązki. Jesteś w takim stanie przez jakiś czas a potem znowu wracasz do podnoszenia męskości, i tak w kółko. W taki sposób poznasz swoją wewnętrzną kobietę.

37 Ostatnio edytowany przez malgosia.wl (2021-04-18 11:47:24)

Odp: Kryptowaluty - pieniądz przyszłości?

Antares napisał/a:

Wysiłek może być naturalny. Wiesz Małgosia, każdy tu jest świadomy tego, że masz na każdy temat bardzo wyrobione zdanie (i szybko wyciągasz dalsze wnioski, np. na temat matematyki), a nie chcę Cię przekonywać, jednak naturalny wysiłek nie jest ciężki, zresztą mówili o tym taoiści wspominając o zasadzie wu-wei.

Wysiłek to wysiłek. Oznacza że trzeba się wysilić. A robienie czegoś bez wysiłku, to nie wysiłek. Zdziwiłbyś się jak wygląda ta naturalność w zaawansowanym traningu TaiChi. Stanie kilka godzin w niskioch pozycjach i powtarzanie sekwencji ruchów. smile

A zasada wu-wei dotyczy podejmowania działań w sprzyjających okolicznościach i unikania konfrontacji typu siła- siła, ale aby do tego dojść potrzebny jest właśnie WYSIŁEK, zarówno ten fizyczny jak i umysłowy i lata praktyki. Jeśli ktoś to ignoruje, to zderzenie z rzeczywistością bywa brutalne.
I nie na darmo Chińczycy wszystkie swoje działania określają ideogramami energi i czasu (KUNG FU). A to właśnie oznacza wysiłek.

38 Ostatnio edytowany przez malgosia.wl (2021-04-18 11:48:04)

Odp: Kryptowaluty - pieniądz przyszłości?

Kryptowaluty to czysta spekulacja, nie ujęta opieką finansową państwa. Najpierw daje się zarobić kilku frajerom na początku, potem wszyscy sie o tym dowiadują i wkładają swoje pieniądze, a potem jak portfel inwestycyjny urośnie dewaluuje wartość jednostki. Kolejne narzędzie do wyciągania ciężko zarobionych pieniędzy dla naiwnych , podobnie jak Forex lub giełdy towarowe.

[url]https://wolnemedia.net/finansowy-reset/[/url]

Link czasami jest nieaktywny, bo portal wolne media opiera się na finansowaniu z darowizn, niestety...

39

Odp: Kryptowaluty - pieniądz przyszłości?

35 lat temu marzyłabyś by przewieźć przez granicę walutę mając w głowie jedynie ciąg niepowiążanych słów.