8.14. Ustroje lepsze od demokracji
Nieraz spotykam się z poglądem utrwalanym w ziemskich mediach, że demokracja jest
najlepszym ustrojem politycznym i nie wymyślono niczego lepszego. To oczywiście nieprawda, bo
istnieje chociażby taki libertarianizm, który jest znacznie zdrowszy dla jednostki i całego społeczeństwa.
Różnica jest mniej więcej taka...
W demokracji teoretycznie zwycięża punkt widzenia większości, nawet gdy większość
żyje w błędzie. W demokracji nieistotne jest, kto ma rację, tylko jakie poglądy podziela większość
społeczeństwa. Demokracja opiera się na prawach zwyczajowych i normach moralnych przesiąkniętych
doktrynami dominującej religii. Demokracja jest nieprzewidywalna i pozwala na zdobycie
władzy osobom obłąkanym. Demokrację bardzo łatwo przekształcić w totalitaryzm. Wystarczy,
że polityk ulegnie korupcji lub jakiejś szkodliwej wizji, a za pomocą szerzenia strachu lub nienawiści
jest w stanie nakłonić obywateli do akceptacji kontrowersyjnych decyzji.
W libertarianizmie jest inaczej. Liczy się przede wszystkim dobro pojedynczego człowieka
w myśl zasady, że gdy wszyscy obywatele będą zadowoleni z życia i szczęśliwi, całe społeczeństwo
też będzie zadowolone i szczęśliwe. W libertarianizmie społeczeństwo potrafi oddolnie
stwarzać lokalne społeczności rządzące się własnymi prawami, które łączy tylko jedna spójna
myśl: prawa jednego człowieka kończą się tam, gdzie zaczynają się prawa drugiego. W libertarianiźmie
nie istnieje jedna, wielka społeczność, tylko wiele mniejszości gromadzących się wokół
wspólnych idei i światopoglądów. Każdy może zmienić poglądy i odejść do innej mniejszości.
Libertarianizm opiera się na prawach tworzonych przez grupy mniejszościowe dla samych siebie
przykładając wielką wagę do praw człowieka. Na przykład: jedna z grup mogłaby preferować zakładanie
rodzin wielogamicznych, a inna monogamicznych. I nikt nikogo tu nie ogranicza. A w demokracji,
gdzie najważniejsze jest opinia większości, działa tylko jeden model, a drugi staje się
ściganym z urzędu przestępstwem. Tak jak w Polsce. Gdy kilku dorosłych obywateli zechce założyć
rodzinę wielogamiczną i zalegalizować ją w Urzędzie Stanu Cywilnego, automatycznie popełniają
przestępstwo bigamii, choć nikt nikogo do niczego nie zmusza.
Ale i libertarianizm nie jest idealny, gdyż idealnym systemem społecznym byłby ten, w którym
zwycięża zdrowy rozsądek, tolerancja, mądrość i racja, a nie ideologie i poglądy. Niestety,
wprowadzenie go byłoby możliwe na Ziemi dopiero po wielkich, radykalnych przemianach społecznych,
gdy trzeba będzie ustalić nowe zasady panujące na planecie. Gdy Ziemianie wyzwolą się
spod jarzma niewoli religijnej, ekonomicznej i politycznej.