5.33. Śmiertelność duszy


Wszystko we wszechświecie ma swój początek, środek i koniec, a koniec jest początkiem nowego. Dotyczy to także duszy, która nie jest nieśmiertelna. Można ją zabić w wyniku eksplozji broni reakcji łańcuchowej (groźniejszej od broni atomowej, pracują nad nią obecnie amerykańscy wojskowi), lub zniszczenia subtelnej powłoki z której jest stworzona.

Na niektórych planetach stosuje się kary unicestwienia duszy, ale tylko w przypadku istot odpowiedzialnych za wielkie przewinienia, na miarę zniszczenia całych cywilizacji lub żywych planet. W przypadku zwykłych morderców i ludobójców stosuje się inne formy kary bez ingerowania w ich byt duchowy.

Dusze narodziły się na początku istnienia obecnego wszechświata, rodzą się jeszcze w wielu zakątkach uniwersum, a kiedyś przyjdzie czas, gdy znużone życiem połączą się z Kreacją - bytem pierwotnym. Dusze jeszcze się tu i tam rodzą, ale nadejdzie czas, gdy wszechświat zacznie się starzeć a wtedy zacznie ich ubywać. Ale to bardzo długi okres czasu i dlatego niektórym zdaje się, że dusza jest nieśmiertelna.