2.18. Rozpowszechnianie informacji


Na Saleinji panuje prawdziwa wolność słowa, ale i odpowiedzialność. W przypadku przepływu informacji istnieją trzy bariery, których nie należy przekraczać.

Pierwszą barierą jest zakaz rozpowszechniania fałszywych cytatów i uproszczonych wypowiedzi. Oznacza to, że osoby rozpowszechniające cudze słowa muszą podawać je wiernie, bez przekręceń, upiększeń i uproszczeń. Jeżeli ktoś chce uprościć czyjeś słowa, musi zwrócić się do źródła o autoryzację lub nową wypowiedź na ten sam temat. Jest to ważne, ponieważ przekręcone wypowiedzi szkodzą osobom, które rzekomo je wypowiedziały. Nie wolno również preparować nieprawdziwych wypowiedzi. Karą za naruszenie zakazu jest odebranie prawa do rozpowszechniania informacji na czas określony lub nieokreślony, a nawet izolacja.

Drugą barierą jest konieczność podpisywania informacji i wykonanych dzieł własnymi imionami lub autoryzowanymi pseudonimami. Ziemskim internautom może wydawać się to koszmarem, lecz trzeba wiedzieć, że nasze prawo i obyczaje gwarantują prawdziwą wolność słowa i nikt za swoje poglądy nie jest pociągany do jakiejkolwiek odpowiedzialności ani prześladowany. Można prowadzić jawnie dyskusje na każdy temat bez obawy, że zaszkodzą nam, gdy komuś się nie spodobają. Kara za naruszenie zakazu jest podobna do opisanej wyżej.

Trzecia bariera dotyczy zniesławiania i pomawiania. Nasza wolność słowa pozwala wyzywać innych, lecz trzeba zdawać sobie sprawę, że działalność taka może zakończyć się kontaktem z osobą praktykującą psychologię. Wyzywanie innych jest oznaką kłopotów psychicznych i otaczamy takie osoby troskliwą opieką. Nikt więc nie przekracza tej bariery, bo wszyscy chcą uchodzić za osoby zrównoważone i dojrzałe emocjonalnie.

Anonimowość uwalnia Ziemian od odpowiedzialności za słowa i daje poczucie bezpieczeństwa, ale gdyby znikły kary za wypowiadanie słów i wprowadzono całkowity zakaz inwigilacji, wówczas stałaby się zbyteczna.