e tam , dusza i duch to jeden czort
nie bawimy sie w egipcjanskie Ka i ba
[url]http://paluki.tygodnik.pl/biskupin/2001/nr6str3.pdf[/url]
przyjmuje to ze dusza jest podzielna i moze byc w np. 3 miejscach rownoczesnie. bo widzicie.
ja postawilem sobie cos takiego , ze prawda nie moze byc zagmatwana , czyli krecenie , owijanie w bawelne jakies tam cuda nie widy; kazdy se wymysli cos i powie ze to prawda bo tak ma byc i juz .
co z tego ze gadacie o jakis mozgach polaczonych z krwia mozgiem i genitaliami , dorzucmy do tego ze to sie inkarnuje w oko muchy co potem jak gnije przetwarza sie w wielki ogin z ktorego powstaje feniks a z tego feniksa powstaje wielki kosmita z mozgiem na wierzchu ktory za pomoca swojej duszy chce zniszczyc wszytkie duchy ktore spadly z arktura (czyli nieba) po to zeby straszyc czy tez rozwiazywac swoje poprzednie konflikty. jedna wielka bzdzina.
a jesli sie komus nie chcialo kliknac linka to macie tutaj
Egipcjanie wierzyli, że ka−
żdy człowiek nosi w sobie
dwie cząstki: “Ka” − uwniwer−
salną siłę życiową oraz “Ba” −
indywidualną duszę. Uważali,
że po śmierci łączą się one w
byt duchowy (“Ach”), następ−
nie dusza człowieka wędruje
na zachód, do krainy Ozyrysa
− pana życia i śmierci. Tam
odbywa się sąd nad człowie−
kiem: na jednej szali wagi kła−
dzione są dobre uczynki zmar−
łego, na drugiej zaś − piórko.
Jeżeli przeważyły dobre uczyn−
ki, dusza mogła żyć w zaświa−
tach, w przeciwnym przypad−
ku Ozyrys skazywał “Ba” na
unicestwienie. Egipcjanie wie−
rzyli, że po śmierci należy
zabezpieczyć ciało człowieka,
aby mogła je zasiedlić “Ka”.
Służyła do tego ceremonia
otwierania ust, czyli nadania
funkcji życiowych.
Egipcjanie bardzo trosz−
czyli się o jak najlepsze za−
bezpieczenie swojej mumii,
dlatego choć żyli w domach
z gliny, swoje grobowce wy−
kuwali w kamieniu. Każdy
grobowiec składał się z
dwóch części. Pod ziemią bu−
dowano komorę grobową, w
której znajdował się sarko−
fag i sprzęty codziennego
użytku, aby również po
śmierci umarły mógł wyko−
nywać dotychczasowe czyn−
ności. Wyposażenie grobow−
ca uzależnione było od za−
możności Egipcjanina. W ka−
żdym grobowcu obowiązko−
wo umieszczano figurki zwa−
ne uszebti (czyli ten, który
odpowiada) przedstawiające
postać człowieka. Wierzono,
że Ozyrys może wzywać do
pracy, uszebti zaś miały wy−
ręczać zmarłego w tej cięż−
kiej powinności. W wyposa−
żeniu grobowca faraona znaj−
dowało się co najmniej 365
takich figurek − po jednej na
każdy dzień roku.
Drugą część grobowca
stanowiła kaplica budowana
już na powierzchni. Było to
specjalne miejsce przeznaczo−
ne do składania ofiar, wie−
rzono bowiem, że nawet po
śmierci trzeba duszy do−
starczyć pożywienia. W kap−
licy znajdowały się Ślepe
Wrota, przez które “Ka” ko−
munikowała się ze światem
żywych. Władcy egipscy (a
także zamożniejsi urzędnicy)
robili specjalne Fundacje
Grobowe na rzecz kapłanów,
którzy po ich śmierci mieli
opiekować się grobowcem, a
także składać ofiary. W każ−
dym ośrodku znajdowały się
nekropolie − cmentarze.