1

Temat: Plejadianie

Temat zacznę od cytatu Silatan:

Silatan napisał/a:

Zastanawiało mnie po prostu,czy ktoś z Was nigdy nie myślał o ich ideach ,krytycznie.

Zawsze jestem sceptyczny smile Nawet, jeśli piszę, że coś na mnie zrobiło wrażenie smile

oraz Barta:

bart napisał/a:

Nie wnikamy czy kosmici Ci są jedynie wyobrażeniem autorów czy istnieją naprawdę.

Właściwie, to ja osobiście wnikam, ale Bart raczej ma na myśli jak sądzę, że to przekaz jest istotny.

A skoro tak, to po prostu wkleję kilka interesujących cytatów Plejadian B. Marciniak, która budzi wiele kontrowersji, m.in. ze względu na ostatnią akcję marketingową w Polsce wokół nich prowadzoną przez portal czarymary.

Najpierw to, co piszą o tym, kim są (żeby odróżnić ich np. od Plejadian Billa Meiera)

Plejadianie napisał/a:

Jesteśmy Plejadianami, kolektywem energii z Plejad. Mamy długą historię. Nasi przodkowie przybyli z innego wszechświata, który osiągnął stan realizacji – z jednego z wszechświatów. Wy natomiast działacie na planecie zmierzającej do realizacji, a my jesteśmy tu po to, aby pomóc wam w tym zadaniu. (...)

Nasi Przodkowie (...) przybyli do Plejad (...)

My, Plejadianie, pochodzimy z waszej przyszłości. W jednym z wariantów naszego “teraz" ma miejsce tyrania i zamęt; widzimy też prawdopodobne warianty przyszłości Ziemi, zawierające taką samą tyranię i upadek. Czas w trójwymiarowej rzeczywistości jest błędnie rozumiany: wierzycie, że mierzy się go w minutach lub stopniach. Czas jest o wiele rozleglejszy niż się wam wydaje.(...)

Jesteśmy w dużym stopniu buntownikami, tak jak wy.(...)

My, grupa mówiąca do was, zamierzamy napełnić swoje opowiadanie pewnymi interesującymi doświadczeniami. Kiedy przemówiliśmy do was po raz pierwszy w roku 1988, nasz kolektyw składał się z 50 do 70 istot – niektórych w postaci fizycznej, innych w postaci niefizycznej, wszystkich – Plejadian. Nasza liczba wzrosła, i teraz nasz kolektyw liczy dobrze ponad 100 istot z wielu różnych systemów. Można nas teraz nazywać Plejadianami Plus. Są w naszej rzeczywistości tacy, którzy nie wierzą, że możemy dokonać tego, co zaczęliśmy z wami robić. Uważają oni, że podejmujemy zbyt wiele szans i wyzwań, jednak czekają z niecierpliwością, aby zobaczyć co się stanie.

Odnośnie celów:

Plejadianie napisał/a:

Jako że wszystkie rzeczywistości nie są stałe, i jako że przyszłość nie jest ustalona (jest jedną z pewnej liczby potencjalnych możliwości) dostrzegamy w tym momencie okazję, aby wprowadzić w życie korzystniejszą możliwość przyszłości Ziemi. Pragniemy wprowadzić światło na tę planetę i przywrócić Ziemi jej pierwotne przeznaczenie – wspaniałego międzygalaktycznego centrum wymiany informacji. Tak więc wróciliśmy w ułamku czasu do miejsca, które nazywamy jądrem lub nasieniem, aby wywołać zmianę. Zmiana ta wpłynie nie tylko na Ziemię; wpłynie na waszą przyszłość, na naszą teraźniejszość i na cały wszechświat.(...)

Współdziałając z wami mamy zamiar przypomnieć wam o tym, kim jesteście, abyście mogli odnaleźć największe źródło własnej inspiracji. Gdybyśmy mogli każdemu wyznaczyć karierę lub dać wam sposób na życie, poprosilibyśmy każdego z was, aby sam stał się dla siebie inspiracją. Kiedy będziecie umieli żyć w takich okolicznościach i być naprawdę inspiracją dla wszystkich których napotkacie, będziecie utrzymywać przy życiu swoje światło – i w tym jest wielka głębia.(...)

Zaangażowaliśmy się w pracę z wami, ponieważ pragniemy rozwijać swoją świadomość w kierunku zdobycia większej wolnej woli i ekspresji.

Odnośnie tego, co się dzieje na Ziemi, co mnie za pierwszym razem zaskoczyło, gdyż pokrywało się z moimi obserwacjami (książka została wydana po raz pierwszy w 1992 roku w oryginale):

Plejadianie napisał/a:

Ewoluujecie teraz w tak niezwykle przyspieszonym tempie, że każdy rok tej dekady będzie jak dziesięć lub więcej lat poprzedniego wieku. Pomyślcie jak wiele osiągniecie do roku 1999 i poczujcie, kim się staniecie. To będzie, jakbyście przeżyli sto lat w ciągu dekady. (...)
Głęboko w waszym wnętrzu kryją się odpowiedzi na wszystkie pytania. Pytania, które wysuwają się na pierwszy plan w waszych myślach powstają po to, abyście mogli przywołać odpowiedzi z głębi własnej istoty. Aby to osiągnąć, musicie najpierw uwierzyć, że informacja właśnie tam jest zgromadzona. (...)

Ludzkość pobiera obecnie bardzo ważną lekcję. Lekcja ta polega oczywiście na uświadomieniu sobie waszej boskości, waszej więzi z Najwyższym Stwórcą i wszystkim co żyje. Polega na uświadomieniu sobie, że wszystko łączy się ze sobą w całość, i że wy stanowicie część tej całości.


Na temat tzw. przeszłości:

Plejadianie napisał/a:

Na olbrzymim obszarze przestrzeni kosmicznej istnieje wielka ilość kultur i społeczeństw; społeczeństwa te i kultury odwiedzały tę planetę od czasu jej powstania. Nie wygląda to w ten sposób, że tylko my, Plejadianie, przybyliśmy wam pomóc; jesteśmy tylko jedną z grup z jednego z układów słonecznych. Przybyło tu wielu, z różnych powodów. Większość przybyszów pozaziemskich jest tutaj, aby was podtrzymać na duchu, chociaż są i tacy, którzy są tu z innych powodów.

Wasza historia rozgrywa się w bardzo szczególnych czasach. Wielu z was zaangażowało się przed wiekami na Ziemi poprzez energię gwiezdną i poprzez pracę z wyższymi sferami. Znacie bardzo dobrze trudności, przez jakie przeszła Ziemia, na przykład ile razy zmieniał się kształt lądów i ile razy niebo przyszło wam na pomoc. (...)

Odkryjecie, że wasze społeczeństwo zostało przemyślnie zaprojektowane aby uniemożliwić wam poznanie najbardziej dokładnych, korzystnych i ekscytujących części was samych. Jako Strażnicy Światła, stworzycie opcje rzeczywistości i wprowadzicie je do masowej świadomości planety. Uczynicie to najpierw wobec siebie, tworząc wewnętrzny pokój i wewnętrzną miłość poprzez akceptację tego, kim jesteście i wszystkiego co was spotkało w życiu. (...)

Kiedy zaakceptujecie i zbadacie to, w czym braliście udział, dostąpicie większego zrozumienia tego, co się dzieje obecnie na planecie. Pozwolicie wtedy innym tańczyć według muzyki, która w danej chwili najwięcej ich uczy. Na planecie rozlegają się różne chaotyczne tony, a wszystkie mają jakiś cel. Celem ich jest umocnienie jaźni, aby została dokładnie poinformowana o rzeczywistości. Jaźń może wtedy wybrać świadomie ścieżkę duszy, czyli waszą osobistą ścieżkę przez rzeczywistość.

Na temat tego, czy to, co mówią, jest prawdą:

Plejadianie napisał/a:

Jesteśmy tutaj, aby wam pomagać, nauczać i rozwijać się w miarę jak wspólnie będziemy przechodzić przez ten proces. Podajemy swoją wersję wydarzeń tylko po to, aby wznieść was na wyższy stopień świadomości. Nie chcemy twierdzić, że ta wersja, i tylko ta wersja jest prawdziwa.(...)

Mówiąc do was chcemy poszerzyć waszą definicję rzeczywistości: jednak nigdy nie bierzcie dosłownie niczego, co wam mówimy. Zawsze podążajcie po większej spirali niż ta, jaką tworzymy, co pozwoli wam ujrzeć szerszy obraz. Nigdy nie zatrzymujcie się w miejscu w którym zdefiniujemy jakieś pojęcie, ponieważ jesteśmy tu po to tylko, aby odblokować wasze paradygmaty i potrząsnąć waszymi klatkami; abyście mogli uaktywnić prawdziwą wiedzę, realną wiedzę, która jest zgromadzona w was samych. To tam znajdują się dane, a my przybyliśmy, aby je w was obudzić.(...)

Chcemy poddać idee pod waszą rozwagę. Chcemy was zachęcić, abyście nie utknęli w jednej idei, a objęli także to, co do czego wahacie się lub czego się obawiacie.(...)

Radzimy wam, abyście kwestionowali każdego, kto jest skłonny do zbytniego ograniczania i mówi wam o absolutach. To ważne, aby słuchać wielu różnych opinii i wielu różnych opowieści. Słuchajcie ludzkich opowieści, potem osądźcie, czy brzmią wiarygodnie. Czy służą waszym korzyściom i rozwojowi? Chcielibyśmy was nauczyć między innymi, że do was należy decyzja, co zrobicie. My dajemy wam informację; jednak to wy zdecydujecie, co z nią uczynicie: wy, a nie my, kierujecie swoim życiem.(...)

Jednak historia którą wam opowiadamy z pewnością nie jest historią jedyną; nie jest zakończona i nigdy nie będzie jedyną prawdą. Jest to tylko fragment, jedna mała cząstka większego obrazu.

I parę innych informacji:

Plejadianie napisał/a:

Nie jesteście podobni do ogółu mieszkańców Ziemi, ponieważ jesteście członkami Świetlanej Rodziny i wiecie o rzeczach, o których inni nie wiedzą. Być może poczujecie, że te istoty nie są ze światła; być może poczujecie to do głębi swojej istoty. Być może poczujecie zniechęcenie żyjąc w społeczeństwie, które tego nie wie. (...)

Naturalnie celem każdej jednostki jest uzyskanie samodzielności, a planety – zjednoczenie. Nie każdy dostąpi zmiany. Nie każdy w danej chwili znajdzie się w posiadaniu wibracji, która zechce działać w harmonii. Są na Ziemi ludzie, którzy poczują się jak w ekstazie, kiedy odkryją, że to co myślą stanowi nową władzę, wyższy autorytet, nowy paradygmat, działa jak zwierzęcy bogowie, czy coś w tym rodzaju. Tak więc Świetlana Rodzina, kiedy przeniknie i spenetruje tę planetę, stworzy swoją własną sferę planetarną, swoją własną Ziemię. (...)

Ponieważ orientujecie się lub wierzycie w obszary duchowe, możecie uważać, że każda osoba w miarę swojego rozwoju otrzyma tę informację w naturalny sposób. Tak jednak nie jest. Można stać się doskonałym mistrzem w kształtowaniu materii i rzeczywistości, nie rozumiejąc związków duchowych. Bardzo ważne jest abyście to pojęli.

2

Odp: Plejadianie

Plejadianie napisał/a:

Odkryjecie, że wasze społeczeństwo zostało przemyślnie zaprojektowane aby uniemożliwić wam poznanie najbardziej dokładnych, korzystnych i ekscytujących części was samych. Jako Strażnicy Światła, stworzycie opcje rzeczywistości i wprowadzicie je do masowej świadomości planety.

Niezależnie od tego, czy wymyśliła to autorka, bazując na obserwacji, czy faktycznie słowa pochodzą z prawdziwego przekazu od istot z Plejad, trudno się oprzeć wrażeniu, że faktycznie tak jest.

Ludzkość zdaje się być sztucznie utrzymywana z dala od "światła", aby szczególnie docenić i dogłębnie zrozumieć jego znaczenie. Dla głodnego najprostsza potrawa okaże się doskonała i przepyszna. Najedzony, któremu wszystko przyszło łatwo lub zostało podane na tacy nie doceni walorów najbardziej wykwintnych dań.

3

Odp: Plejadianie

Co do tego, czy autorka to zmyśliła, nie wykluczałem i nie wykluczam takiej możliwości. Nawet zastanawiam się, czy wszystkie channelingi nie są w jakiś sposób zmyślone, tyle, że w szczytnym celu.

Jednak analizując na różne sposoby teksty Plejadian B. Marciniak, nie mogę znaleźć żadnego kruczka, który by wskazywał, że to jednak oszustwo. O szczegółach napiszę później, bo dziś już wyłączam kompa.

4

Odp: Plejadianie

Pierwszą rzeczą jaką powinniśmy wyjaśnić jest to o czyich plejadanach mówimy?

5

Odp: Plejadianie

Własnie Antares, ja mam co prawda tylko takie odczucie- nie szukałam kruczków ale może być jak napisała.
Plejadianie u Marciniak to umowna nazwa. Te istoty to tzw. podróżnicy poprzez czas. Znają prawa i budowę czasu. Mogą wejść we właściwy czas i być zarówno nami jak i Plejadianami. Mogą być każdym. To nie są istoty dosłownie materialne, mogą mieć jednak ciała. Jeśli dobrze zrozumiałam z książki. Wnioskuję, że może się to w jakiś sposób wiązać z Kalendarzem Tzolkin. Nie ufam przekazom ale w tym jednym coś jest. Pytanie ile tego?

6

Odp: Plejadianie

"Nasze społeczeństwo zostało przemyślnie zaprojektowane aby uniemożliwić poznanie najbardziej dokładnych, korzystnych i ekscytujących części nas samych"

Jeżeli powyższe stwierdzenie jest prawdziwe, to przekazy odbierane na naszej planecie będą zawsze budziły wątpliwości. Tak faktycznie jest. Każdy przekaz jest podważany. Czujecie ten punkt ten widzenia :-)? Ktoś to tak wymyślił, aby nic nie było do końca jasne.

W jakim celu? Nie chodzi o powielanie mądrości innych ras, po to aby sprawnie przejść do spokojnego i harmonijnego życia. Oni takie cywilizacje już mają. Chodzi o wykreowanie czegoś innego. Oddziału do zadań specjalnych. Ucisk i wątpliwości stymulują do działania, kreują nową jakość. Mamy staczać się na samo dno, po to aby uczyć się wychodzić z najgorszych opałów.

Tak "zahartowane" zaprawione w boju dusze będą w stanie uzdrawiać i nieść światło w ciemne zakamarki galaktyki. Korzystając z doświadczenia iść tam gdzie inni nie mają odwagi. Uważam, że staczanie się mamy już opanowane. Teraz pora na odrodzenie się jako silne świetliste istoty, jak feniks z popiołów :-).

7

Odp: Plejadianie

Jak to się mówi, cokolwiek by nie znaczyło: chcesz nieść światło- wejdź w największą ciemność i poznaj ją. Pozwól jej dotknąć swojej duszy a wtedy zrozumiesz. Ona Cię nauczy czym jest i czym jest światło. Pokaże, że jedno nie istnieje bez drugiego. Feniks jest symbolem transformacji poprzez ogień. Wypalenie wszystkiego co zbędne.

8 Ostatnio edytowany przez Mixon (2010-03-24 22:00:37)

Odp: Plejadianie

"Naturalnie celem każdej jednostki jest uzyskanie samodzielności, a planety – zjednoczenie. Nie każdy dostąpi zmiany. Nie każdy w danej chwili znajdzie się w posiadaniu wibracji, która zechce działać w harmonii. Są na Ziemi ludzie, którzy poczują się jak w ekstazie, kiedy odkryją, że to co myślą stanowi nową władzę, wyższy autorytet, nowy paradygmat, działa jak zwierzęcy bogowie, czy coś w tym rodzaju." czy cos w tym rodzaju- tu podejrzewam lekka domieszke czynnika ludzkiego ale pozatym przekaz jaknajbardziej energetyczny.

"Nie jesteście podobni do ogółu mieszkańców Ziemi, ponieważ jesteście członkami Świetlanej Rodziny i wiecie o rzeczach, o których inni nie wiedzą. "

-fajnie. Ale czy to znaczy ze mam nikomu nie mowic bo kazdy jak bedzie chcial to sie sam dowie? A jak sie nie dowie to jego strata? Tak tylko pytam..

9

Odp: Plejadianie

Nauki Maiera to jeden wielki kit! Plejadianie istnieją, ale on zle interpretuje.

10

Odp: Plejadianie

"Nauki Maiera to jeden wielki kit! Plejadianie istnieją, ale on zle interpretuje."

Mógłbyś więcej o tym napisać? Skąd wiesz, że to kit?

11

Odp: Plejadianie

[url]http://www.youtube.com/watch?v=KfOul-3O8oM&feature=related[/url]

12

Odp: Plejadianie

Hej znalazłam coś niesamowitego na youtubie smile moze wiekszość już widziała. Są to przesłania Alaje z Plejad, od nagrań można się wiele nauczyć i czuje od nich miłość i prawde smile wiele rzeczy pokrywa się z przekazami Bobika. przekonajcię się sami [url]http://www.youtube.com/watch?v=XFCe7DIfr-E[/url]

13

Odp: Plejadianie

Zacytuję Plejadian jeszcze raz z tego wątku:

społeczeństwo zostało przemyślnie zaprojektowane aby uniemożliwić wam poznanie najbardziej dokładnych, korzystnych i ekscytujących części was samych. Jako Strażnicy Światła, stworzycie opcje rzeczywistości i wprowadzicie je do masowej świadomości planety. Uczynicie to najpierw wobec siebie

I na temat możliwości:

wiecie o rzeczach, o których inni nie wiedzą. Być może poczujecie, że te istoty nie są ze światła; być może poczujecie to do głębi swojej istoty. Być może poczujecie zniechęcenie żyjąc w społeczeństwie, które tego nie wie. (...)

Ponieważ orientujecie się lub wierzycie w obszary duchowe, możecie uważać, że każda osoba w miarę swojego rozwoju otrzyma tę informację w naturalny sposób. Tak jednak nie jest. Można stać się doskonałym mistrzem w kształtowaniu materii i rzeczywistości, nie rozumiejąc związków duchowych. Bardzo ważne jest abyście to pojęli.(...)

Mówiąc do was chcemy poszerzyć waszą definicję rzeczywistości: jednak nigdy nie bierzcie dosłownie niczego, co wam mówimy. Zawsze podążajcie po większej spirali niż ta, jaką tworzymy, co pozwoli wam ujrzeć szerszy obraz. Nigdy nie zatrzymujcie się w miejscu w którym zdefiniujemy jakieś pojęcie, ponieważ jesteśmy tu po to tylko, aby odblokować wasze paradygmaty i potrząsnąć waszymi klatkami; abyście mogli uaktywnić prawdziwą wiedzę, realną wiedzę, która jest zgromadzona w was samych. To tam znajdują się dane, a my przybyliśmy, aby je w was obudzić.(...)

Chcemy poddać idee pod waszą rozwagę. Chcemy was zachęcić, abyście nie utknęli w jednej idei, a objęli także to, co do czego wahacie się lub czego się obawiacie.(...)

Radzimy wam, abyście kwestionowali każdego, kto jest skłonny do zbytniego ograniczania i mówi wam o absolutach

Gwiezdne Wojny

Jeśli ktoś oglądał "Nowa nadzieja" lub inne części (starych) Gwiezdnych Wojen, to z pewnością zauważył, że postaci w tym filmie posługują się wieloma psychicznymi zdolnościami, np. wpływania na umysły innych ludzi.

Kiedy byłem dzieckiem, myślałem, że to tylko film... Teraz już mogę powiedzieć z 100% pewnością, że nie tylko.

W przeciągu ostatnich lat wypraktykowałem podobne zdolności - wszystkie są możliwe do realizacji i ćwicząc je w praktyce można je rozwijać, właściwie w nieskończoność.

Nie wygląda to dokładnie tak jak na filmie, trochę inaczej funkcjonują, po za tym tego typu filmy upraszczają (dla dobra fabuły) cały proces treningowy, ale większość rzeczy, które tam pojawiają się, jest prawdą odnośnie tego, co może zrobić umysł. Polecam jeszcze raz dokładniej obejrzeć całą trylogię (epizody IV - VI).

14 Ostatnio edytowany przez malgosia.wl (2020-08-20 11:38:24)

Odp: Plejadianie

[url]https://www.youtube.com/watch?v=bF53RbSLraY[/url]
Tak to wyglądało na filmie  smile
Ile w tym prawdy? Niech każdy spróbuje samodzielnie odpowiedzieć na to pytanie...

15

Odp: Plejadianie

malgosia.wl napisał/a:

[url]https://www.youtube.com/watch?v=bF53RbSLraY[/url]
Tak to wyglądało na filmie  smile
Ile w tym prawdy? Niech każdy spróbuje samodzielnie odpowiedzieć na to pytanie...

Już zapomniałem ile nie raz mądrości było w wypowiedziach małego, zielonego skrzata... big_smile
Dzięki za filmik.