Odp: Cwiczymy telepatie!
Kwiatek.
Forum czytelników książki "Wszystko jest wibracją"
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Przyjaciół Saleinji » Ezoteryka, religie, filozofie i rozwój duchowy » Cwiczymy telepatie!
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Kwiatek.
Mixon, a mógłbyś sprecyzować jaki kwiatek wizualizowałeś, bo ja widziałam taki nieprawdziwy, narysowany z ładnych linii geometrycznych i niesamowicie kolorowy. Wyskoczył mi z ekranu, jak odszukałam Twoją energię. Ale bawiłam się z wami pierwszy raz i nie byłam pewna czy dobrze odebrałam. Kiedyś oglądałam w TV program, gdzie 1 osoba rysowała coś prostego, a potem się na tym skupiała, a ta druga też miała narysować, przy czym nie ustalały zupełnie co to ma być. To dopiero sztuka, bo tu można trafić przypadkiem... Wydaje mi się, że znaczenie ma też czy umiesz skupić się na swojej wizualizacji, im dokładniej to robisz, tym lepszy odbiór.
Kwiatek byl calkowicie wyimaginowany wiec nie wiem jaki to byl gatunek chyba mixonski ))) cwiczenie dopiero w fazie rozwoju, otwarte na propozycje i oczywicie wszyscy zaproszeni! Pozdrowionka
Niestety nie mogłam wczoraj brać udziału, nie miałam chwili na koncentrację
Kiedy będzie następne?
Dzisiaj mam w planach zmienic nadajnik. Na dzisiejszo jutrzejszy pszekaz telepatyczny chce wyznaczyc nowy nadajnik i bedzie to osoba ktora jedyna bez zadnych wachan i zmian decyzji przed wynikami odgadla obydwa moje przekazy.
Raptor-zapraszam- poprosimy o nie wiecej niz 5 mozliwosci.
( jak tak dalej pojdzie to pierdykniemy doktortat z telepatii )
Czekamy Raptor
Dzisiaj mam w planach zmienic nadajnik. Na dzisiejszo jutrzejszy pszekaz telepatyczny chce wyznaczyc nowy nadajnik i bedzie to osoba ktora jedyna bez zadnych wachan i zmian decyzji przed wynikami odgadla obydwa moje przekazy.
Raptor-zapraszam- poprosimy o nie wiecej niz 5 mozliwosci.
( jak tak dalej pojdzie to pierdykniemy doktortat z telepatii )
Heh, chyba nie jestem najgorszym nadajnikiem, bo miałem napisać wczoraj jeszcze, że ktoś powinien Ciebie Mixon wyręczyć w prowadzeniu eksperymentu, bo jesteś już stratny 2 sesje odgadywania ... jak widać czytasz w myślach, bo nawet miałem siebie zaproponować . Aczkolwiek, z racji tego, że mam dziś niewiele czasu, nie zaproponowałem
Jak zdążę z pracą i się zrelaksuję, to może dziś wieczorem, jeśli nie to jutro bo nie lubię odwalać fuszerki
Problemem może być kiepski kontakt ze mną, bo wiele osób się ze mną nie zaznajomiło, z racji tego, że rzadko się udzielam (ja natomiast miałem dużo czasu na poznanie Was ). Więc nie liczcie na dobre wyniki
Mixon zaproponował też wspólną wizualizację, więc może to w tym wypadku pomoże we wzmocnieniu.
Pozdro.
Dobrze. Swiat potrzebyje perfekcyjnych melancholikow. Asekuracja tu zupelnie nie potrzebna bo pamietaj ze to jest zabawa w stylu przyjemne z porzytecznym. Wiem tez, ze typ osobowosci, o ktory Cie podejrzewam nie dzierzy porazek jakrowniez nie lubi gdy sie go pospiesza niemniejednak nalegam na ,ze tak dziwnie powiem , wieksza rychlosc. Ja z kolei naleze do grupy towarzyskich sangwinikow wiec z cierpliwoscia u mnie na bakier. Pozdrawiam
Ok, jestem.
Wylosowałem jeden z czterech poniższych owoców W głowie mam cały czas jego obraz i jeśli ktoś zechce to się z nim owym obrazem podzielę
pomarańcza
banan
truskawka
jabłko
Powodzenia
Jest pewne niechciane utrudnienie, ale o tym dopiero przy rozwiązaniu, które nastąpi nie wiem kiedy
Ja tu widzialem jablko ale bylo ciezko. Genealnie trudna wizualizacje sobie wybrales.
Mi się zupełnie nie udało Kiedy tylko nawiązywałam jakiś kontakt, aby sczytać, to czułam cudowny spokój, błogostan i jedność... no i zapominałam o całym ćwiczeniu... podchodziłam 3 razy i za każdym razem to samo, odpuszczam no, ale żeby nie było, to za pierwszym razem miałam jakiś nędzny przebłysk banana obieranego ze skórki, ale bardzo wątpię w prawdziwość tej wizji może Raptor opiszesz nam swój sposób odczytywania, bo widzę, że jesteś w tym niezły
Ok, może rzeczywiście zbyt trudne na początek to było
Mixon, byłeś blisko z tym jabłkiem pod względem kształtu. Wizualizowałem pomarańczę
Gabi, zdaje się, że odebrałaś to utrudnienie o którym wspomniałem, ponieważ tak się niefortunnie złożyło, że podczas układania testu jadłem banana I tak nieźle, że to do Ciebie trafiło. Pewnie dlatego, że mnie to rozbawiło, jak sobie pomyślałem, że teraz pewnie wszyscy zobaczą banana, choćbym nie wiem jak się starał
Nie mam sposobu na odczyt. Patrzę na tekst i w pierwszej sekundzie wiem, który to obiekt, albo nie wiem, bo jest to niewyraźne. Jeśli nie wiem, to daję sobie spokój i ewentualnie staram się sobie przypomnieć jeszcze pierwszą myśl (lub obraz) jaka mi przyszła do głowy. Pierwsza myśl jest zawsze poprawna, potem się wszystko zamazuje jak do głosu przychodzi rozum
Ogólnie też słabe powodzenie testu jeśli chodzi o frekwencję. Na 3 osoby nikt nie odebrał poprawnie (chyba, że ktoś się nie przyznał a próbował ). Ale jakieś tam połowiczne sukcesy były
W następnej rundzie odpadam, bo nie mam Internetu.
Pozdro.
OK, jeszcze ani raz nie zdolalam poprawnie odczytac przekazu, wiec moze lepiej mi pojdzie z wysylaniem?
Bede sie skupiac na jednym z nastepujacych przedmiotow:
*fotel
*hamak
*krzesło
*ławka
Powodzenia!
Mnie też się nie udało jak do tej pory. Dzisiaj stawiam na fotel. Pewnie skucha ale co tam
Istnienie, chociaż jest zabawnie mi się zabujał hamak... próbowałam tak jak Raptor radził, pierwsza myśl podczas czytania postu, ale też wątpię...
Odpowiedz podam wieczorkiem.
niezłą macie zajawke nie powiem...pozdrawiam...
Dlaczego sie nie przylaczysz?
Wale w krzeslo!
No Mixon nie tak ostro ...
Brzydze sie przemoca wiec strzelac nie bede..
Zabawnie jak się okaże, że to ławka, do której nikt nie strzelał zaczynam podejrzewać po tym z bananem, że Yurikko bujała się pisząc post
Hello, widzę, że jeszcze zdążyłem.
Dziś jakaś inna metoda mi się włączyła i najsilniejszą energię poczułem z krzesła (bez żadnego obrazu), a przynajmniej coś między hamakiem a krzesłem zaiskrzyło Stawiam na krzesło jednak.
Przepraszam, ze tak pozno, ale mialam niespodziewana przygode...Nie wchodzac w szczegoly - mialam przymusowy spacer z pracy do domu. Dodam, ze mieszkam w na totalnym odludziu w lesie, do cywilizacji jakies 15km, a prace koncze o 22:00. Arghhhhhh!
A wracajac do tematu:)
Jak bylam mala, strasznie lubilam odwiedzac pewna moja kolezanke po sasiedzku. Miala duzy ogrod z drzewami i w wakacje miedzi tymi drzewami rozwieszony hamak. Wydawalo mi sie wtedy czyms super extra fajnym miec taki wlasny hamak i moc sie w nim bujac - bez kolejki:)
A jednak Gabi masz ten talent wyćwiczony bardzo dobrze Raptor też (pomiedzy krzesłem a hamakiem). Daniel prawie A mi jeszcze duuużo brakuje. Ale zabawa fajna.
Kto następny?
No dalej Istnienie! Do odwaznych swiat nalezy!
No Mixon skoro namawiasz... ale dzisiaj już chyba za późno, więc jutro będę się koncentrować na którymś z tych przedmiotów:
lampa
świeca
lampion
latarka
latarnia
Wynik podam jutro wieczorem Powodzenia
Ja bym na następny raz proponował może bardziej różne od siebie przedmioty, tj. młotek - samolot , bo przy tych lampionach to tylko światło widać
To chyba ode mnie się zaczęła taka sugestia żeby tematycznie przedmioty zestawiać, a to jest trudne potem do odczytania
Ok. może faktycznie na początek naszych "telepatycznych praktyk" lepiej zacząć od łatwiejszych zadań. To niech będzie:
brzoza
diament
strumień
wilk
statek kosmiczny
Może być? Jutro będę myśleć o jednym z tych elementów.
ja juz wiem ale nie powiem. Tzn widzialem.. chyba
Hmm.
Pewnie znow cos mi nie poszlo, bo widzialam wilka w lesie nad strumieniem. Brzozy i diamentu brak:)
Jednak pierwszym obrazem byl strumien i taka typuje odpowiedz.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Przyjaciół Saleinji » Ezoteryka, religie, filozofie i rozwój duchowy » Cwiczymy telepatie!