Temat: Przyszłość
Jaka przyszlosc nas czeka??
Forum czytelników książki "Wszystko jest wibracją"
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Jaka przyszlosc nas czeka??
Wydaje mi się,że to zależy od nas samych.Czeka nas taka ,jaką kreujemy już teraz. Na dzień dzisiejszy niczym się nie wyróżnia i trudno określić.Równie dobrze,możemy zastanawiać się jakie będzie “jutro”,ale w dalszym ciągu odpowiedź jest taka sama.To zależy tylko od nas.
Dzisiaj większość ludzi wychodzi z założenia,że ich życie jest kroplą w morzu,i nie jest w stanie nic zmienić I jak to się mówi:grosz do grosza a będzie kokosza.Mamy kokoszę-toniemy w nicości.
QUOTE (yankees @ 2008-11-05 20:37:59)
"...Jaka przyszlosc nas czeka??..."
Konkretnie jestem ciekaw sytuacji finansowej….kiedy ludzie zaczna powoli odzyskiwac co zarobili na funduszach inwestycyjnych i gieldzie
Ponoc 2009 ma byc gorszy wedle Hejala ciezko mi sobie to wyobrazic by spadki byly jeszcze wieksze.
Ciekawy jestem w jakim kierunku pujdzie dolar (USD) tzn PLN do USD czy sie odrodzi i bedzie wartosciowy tak jak kiedys czy tez waluta ta nieuchronnie poleci na pysk
Wszelkie nieszczęścia ludzkości są związane z materializmem i pieniędzmi. Niestety narazie nic na to nie poradzimy. Musimy czekać, uzbroić się w cierpliwość, skupić się na samorozwoju, zdjąć ”klapki” z oczu. Pozdrawiam.
Interpretacji przyszłości jest nieskończenie wiele i to my wybierzemy jedną z nich. Jeśli się nic nie zmieni na lepsze , to dalej będą spadki na giełdach, aż przyjdzie krach i wiele banków i korporacji zbankrutuje. Ludzie sami będą temu winni. Cała gospodarka i system finansowy się zawali . Tylko boję się , że to może doprowadzić do wojny na większą skalę ,a po niej rządy bardzo wąskiej elity finansistów , polityków czy bankowców.
a zdawalo mi sie ze krach to juz zaliczylismy w pazdzierniku.
Moze ktos ma wizje co do tego
Krzysztof Jackowski ma Mówi, że w Listopadzie naprawdę się zacznie… a gość jest dobry bo 2 stycznia przepowiedział jesienny krach - ”Banki zadrżą”. Kilka poważnych gazet na świecie opublikowało artykuł o tej jego sprawdzonej przepowiedni… Ale pewnie większość z was o nim slyszała, wiec ne przynudzam
Pokój
Co sie tyczy Pana Jackowskiego to trafil dokladnie w ten kryzys bankowy.
Druga jego przepowiednia ( ta co piszesz dotyczaca listopada) nie sprawdzila sie.
Dokladnie powiedzial ze od 26 pazdziernika do 7-8 listopada bedzie ponowne zalamanie gorsze od tego 1. Ludzie powybierali pieniadze z funduszy …bo sam przestrzegal i stracili po raz ponowny poniewaz dokladnie 26 pazdziernika gielda zanotowala wzrosty…jednostki funduszy poszly w gore.
Jak ktos bedzie zainter. to moge podac linki.
Czy to jest ważne, jaka będzie przyszłość? Za dużo się zastanawiamy nad tym co będzie a za mało patrzymy na to co jest. Pozdrawiam.
Myślę podobnie.Chwila teraźniejsza trwa i w tym właśnie momencie jest najważniejsza.
Tutaj możemy działać.
Przyszłość kształtuje chwila obecna.
Nie jesteśmy przyzwyczajeni żyć w teraz a to klucz do wielu drzwi.
QUOTE (Istnienie11 @ 2008-11-18 00:04:37)
"...My??lÄ? podobnie.Chwila tera??niejsza trwa i w tym w??a??nie momencie jest najwa??niejsza.
Tutaj mo??emy dzia??aÄ?.
Przysz??o??Ä? kszta??tuje chwila obecna.
Nie jeste??my przyzwyczajeni ??yÄ? w teraz a to klucz do wielu drzwi..."
dzialac moga ”grube ryby” jesli chodzi o trend finansowy a nie ja, czy drobni ciulacze co potracili monete .
Zgadzam sie jesli chodzi o inne aspekty, ale w tym przypadku- pytaniu odnosnie zalamania gospodar. nie wiele mozemy by nie powiedziec ….
Pozdrawiam
Chłodna analiza oraz sygnały napływające z branży, w zarabiam na chleb wykazują, że wszytko hamuje. Osobiście uważam, że do stycznia nic się nie poprawi, wszyscy się oglądają na USA a tam z kolei czekają na Obame. Być może wymyślą sobie jakąś wojnę (najpierw rozwalić jakiś kraj a potem go odbudować) żeby ruszyć gospodarkę…
Nie chcę być czarnowidzem, ale nie wygląda to wszystko najlepiej
A ja mam pytanie o tę bardziej odległą przyszłość (albo raczej - przeszłość ) . Mam pytanie do Hejala , bo być może wie … skoro nie pochodzi stąd , skoro ma dostęp do wiedzy … I z góry przepraszam, bo wyda się Wam pewnie bardzo głupie, ale zaryzykuję … Hejal czy Księżyc jest tworem sztucznym ( w sensie ,że nie powstał naturalnie , jak inne Księżyce w Układzie Słonecznym ) ?
Wbrew pozorom dla mnie to ważne pytanie , w którego odpowiedzi może kryć się kilka rozwiązań dla ludzkości także na wypadek zbytniego zbliżenia sie Planety X itd.
east: Hejal pisał już na temat księżyca. Poszukaj na stronie głównej lub ściągnij jego książkę. Wybacz że nie podaję linków a to tylko dlatego że nie musisz szukać daleko. Troszkę własnej inicjatywy. Pozdrawiam.
Innym sposobem jest kontakt bezpośredni z waszym Kosmicznym Ogrodnikiem. Gdy pojawi się na Ziemi w okolicy III wojny światowej aby sprawdzić dlaczego produkcja energii życiowej gwałtownie wzrosła a potem gwałtownie spadła, możecie poprosić go o usunięcie prawa karmy.?
A więc 3 wojna będzie. Nie ma już ratunku?
Myślę,że nic nie jest przesądzone.To moje zdanie
To jedna z możliwości. Inną jest nawiązanie bezpośredniego kontaktu w inny sposób. Np. gwałtownym wzrostem energii bez spadku. To też go zaciekawi.
Że jak? Nie rozumiem
Ty maku piszesz o wojnie a Hejal pisze o innej możliwości zwrócenia na Ziemię uwagi Kosmicznego Ogrodnika.Chyba każdy o czym innym.
Nie ma rzeczy przesądzonych.Od Ciebie też wiele zależy.Myśląc,że coś jest już z góry ustalone robisz coś bardzo wygodnego.Pozbywasz się odpowiedzialności za swoje życie i los planety.Jako jednostka również możemy to i owo.Uświadamiając to innym możemy już bardzo dużo.
Warto skierować swoje myśli na to co chcemy osiągnąć a nie na to czego się obawiamy,ponieważ myśl ma dużą siłę.
"Warto skierować swoje myśli na to co chcemy osiągnąć a nie na to czego się obawiamy,ponieważ myśl ma dużą siłę."
To wiem sam.
Wklejam ciekawy tekst nazwany Konstytucją Nowej Ziemi.Może powinnam dać odnośnik na stronę ale uważam,że jest wart odrobiny miejsca na tym forum.
”Odwołując się do głosu naszego wnętrza i przywołując mądrość źródła opieramy się na następujących zasadach:
Prawo Nadrzędne
1) Prawem Nadrzędnym jest Wolność, która nie może pogwałcać wyborów innych istot. (Nie oznacza to jednak, ze twoje wybory musza być zgodne z wyborami i oczekiwaniami otoczenia.)
Zrozumienie Nadrzędne
1) - Wszystko jest Jednym, czyli we wszystkim jest jeden i ten sam byt.
2) - Wszystko ze swej natury jest dobre.
3) - Zło jest odreagowaniem doznanych urazów, które jedni zadali drugim.
4) - Ziemia i wymiar fizyczny istnieją po to, by stworzyć warunki do wzrostu Świadomości. Wszystko, co uniemożliwia lub utrudnia taki wzrost jest sprzeczne z założeniami Stworzenia. Narzędziem do owego wzrostu jest Wolność indywidualnego bytu.
Postawa Nadrzędna
1) - Sam jesteś odpowiedzialny za to, co myślisz, mówisz, robisz i czujesz.
2) - Twoje działanie wpływa na całość.
Prawa Podstawowe
Każda istota urodzona na planecie Ziemi ma niezbywalne prawa:
1) - Prawo do Życia
czyli prawo do życia bez stawiania żadnych dodatkowych warunków, a także prawo do dysponowania własnym życiem.
2) - Prawo do Ziemi
bez nabywania go i do gospodarowania na niej nieodpłatnie za sprawa własnej pracy i w zakresie naprawdę niezbędnym dla własnej egzystencji.
3) - Prawo do Dóbr Ziemi
czyli prawo nieodpłatnego dostępu do wody, czystego powietrza i innych dóbr znajdujących się w niej i na jej powierzchni jedynie w wymiarze potrzebnym dla własnej egzystencji.
4) - Prawo do Domu
czyli do nieodpłatnego i niezbywalnego miejsca zamieszkania w domu rodzinnym, które to prawo nie jest ograniczone w czasie.
Jest to również prawo (w razie takiej konieczności !) do postawienia nowego domu w oparciu o własny projekt, technologie i prace własnych rak na nieodpłatnym terenie.
Komentarz do Konstytucji
Zbiór powyższych praw nazwaliśmy Konstytucja Nowej Ziemi i zachęcamy wszystkich do rozsyłania jej treści po całym świecie, także do osób niezwiązanych z tego typu ideami, lub wręczania ich ludziom w formie pisemnej, prosząc o zastanowienie się nad tym.
Choć aktualnie jesteśmy świadomi, ze większość z powyższych praw jest jeszcze nie realizowana to piszemy tutaj o nich, aby w miarę możliwości każdy mieszkaniec Ziemi był świadom, że prawa takie posiada z Natury Stworzenia i że są one obecnie łamane, albowiem żadna istota nie może żyć na Ziemi tylko pod pewnymi warunkami, a jeśli ich nie spełnia być skazana na eksterminacje lub niedolę.”
Odnośnik do strony znajdziecie w bazie ciekawych stron jako pierwszy wpis.
Doszłam jednak do wniosku,że zagadnienie jest wyjątkowo godne uwagi i zamieszczę tutaj link jeszcze raz:Nowa Ziemia-nowe społeczeństwo.Wiele idei tam opisywanych zadziwiająco pokrywa się z tymi przekazywanymi przez Hejala.Co oczywiście nie dodaje stronie znaczenia.Przedstawione są tu konkretne propozycje jakie można wprowadzić w życie i ukazany wirtualny obraz nowego społeczeństwa.Naprawdę polecam i zapraszam do dyskusji. [url]http://www.nowa-ziemia.pl/pl/nowe_spoleczenstwo/zalozenia.html[/url]
Ludzkość, niestety jest skazana na zagładę. Nie będę się rozwlekał dlaczego. Jest nas ponad sześć miliardów. Zaraz będzie siedem. Kończą nam się zasoby naturalne - trzymane przez chciwe konsorcja, hamujące rozwojem alternatywnych rozwiązań technologicznych. Ludzkość jest zakłamana. Zwaśniona. Taki twór nie może istnieć. Wcześniej czy później to wszystko się rozpierdzieli. Pozdrawiam.
eeeeee to fatalnie
Szyryn
To o czym piszesz osoba obserwująca z dystansu mogłaby nazwać stabilizowaniem się ekosystemu. I oczywiście masz rację. Jedynie możemy zastanawiać się jak długo i ile cierpienia ta stabilizacja pochłonie. A jak się okaże że przejdzie gładko?
Co się wydarzy zobaczymy -może już w innym życiu Ważne pytanie.Czy usiądziecie i będziecie czekać kiedy będzie wielkie bum?Daję Wam gwarancję,że tak się wtedy stanie.Jeśli każdy opuści ręce i powie:i tak wszystko się rozleci więc co tam,nie będę się wysilał.Wtedy się rozleci.Jeśli chodzi o zasoby i nowe technologie a także alternatywne źródła energii zgadzam się,że niewielka grupa trzyma łapę na prawie wszystkim.Jednak prędzej czy później coś się ruszy-oni nie chcą umierać.Wolą zarabiać.Zarabiać na nas.Sytuacja zmusi ich do działania.Trzeba to wykorzystać.Znajdą się osoby,które będą czuły się na siłach wyrwać władzę wąskiej grupie.Ogromną siłą(największą)są zwykli ludzie.Dlatego tak mi zależy na świadomym postępowaniu tychże.Momenty kryzysowe to dobry czas na wprowadzanie zmian.To czas pozornego chaosu,kiedy wiele może się wydarzyć i my powinniśmy wykorzystywać takie momenty.Wydaje się,że to już koniec a to tylko czas zmian.Zaledwie początek.Dlatego chciałam Wam pokazać,że istnieją osoby gotowe do wprowadzania innowacji w życie,szczepienia nowych idei.Tak swoją drogą,skąd w Tobie szyryn tyle rezygnacji??Zauważyłam to już dość dawno .Różnie może być ale nic nie jest pewne.Zwłaszcza w świecie takim jak ten.
Kto chce żyć będzie żył ponieważ znajdzie sposób i wiedzę by przetrwać. A to że większość chce brać bierny udział w ”przedstawieniu” to ich wolna wola. Nie można ”leczyć” wbrew woli pacjenta bo jest to nieskuteczny sposób. Ci co chcą przetrwać sami szukają i pytają co i jak robić i jak być przygotowanym.
Ależ jest to stabilizowaniem się. Pozdrawiam..
[url]http://www.youtube.com/watch?v=GkXYTl0iAi8[/url]
Nieco optymizmu
wczoraj ogladalam taki film pt WYSPA widzialm go jakis czas temu ale tym razem przekaz tego filmu odebralm inaczej.. polecam obejrzec ) bo byc moze niektorzy zyja w taki sposob nie chodzi tu o doslownosc ale ….
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź