Tak, w tej energii jest ukryta moc "stworzenia" (odmładzania); faktycznie zapiski taoistów zawierały podobne informacje. To jest dość stara technika, praktykowana m.in. w Chinach i Indiach przez tamtejszych adeptów.
Jestem pewien jednak, że pełna droga na skróty nie istnieje (z pominięciem aspektu świadomości).
Sama technika jest jak najbardziej ok, ale będzie działała na podobnej zasadzie, jak pobieranie energii z innych źródeł np. natury (las, góry, rzeki...). Ajurweda wskazuje na swego rodzaju "toniki", które również służą odmładzaniu. Następną, nowoczesną techniką, jest używanie odpowiednich hormonów. To wszystko ma wpływ. Co więcej, można połączyć więcej technik jednocześnie - myślę, że to dobry kierunek. Ale myślę, że nie powstrzyma starzenia, bo są to dość okrężne metody.
Chodzi o to, że ludzie od tysiącleci próbują zastąpić pracę nad świadomością techniką lub technologią (kiedyś były to np. magiczne / alchemiczne eliksiry, dziś jest to badanie DNA i operacje plastyczne) - że korzystanie z jednej techniki spowoduje, ze ciało będzie odnawiane "mechanicznie". Ta uniwersalna energia yang, która jest ściągana z "góry" (kosmosu, nieba etc.) jest następnie transformowana w ciele dzięki automatycznym, złożonym procesom organizmu. Wg. mnie działa podobnie jak "zastrzyk adrenaliny", z tą różnicą, że polega na pobudzeniu komórek, a nie tylko krążenia.
Wydaje mi się, że to, o co mogli mieć na myśli Plejadianie, różni się jednak od tego, co mógł napisać ww. autor (sądząc po tym, jak to opisałeś). Po za tym, logika mi podpowiada, że gdyby cała moc przechodziła na kobietę, to kobiety byłyby wiecznie młode, a mężczyźni tylko by się starzeli - lub na odwrót, gdyby nie dochodziło między nimi do niczego. Ja zauważyłem co innego: jakość seksu (a właściwie świadomości w trakcie) ma znaczenie; chodzenie do łóżka z kim popadnie to prosty sposób, by doprowadzić swój system energetyczny i organizm do katastrofy, a nie przeciwnie. Tak przynajmniej to wygląda. Kobiety zwłaszcza powinny uważać jaki rodzaj energii przyjmują - jeśli jest to energia yang niskiej jakości (od prymitywnego mężczyzny), to szybko będzie ona działać jak agresja energetyczna od wewnątrz. Jeśli będzie ciągle powtarzana (np. mężczyzna będzie ją zmuszał do seksu), to spowoduje to trwałe spustoszenia. Wystarczy popatrzeć na niektóre kobiety - co zostaje z ich energii i ciał, gdy nie dbają o pewną energetyczną i umysłową higienę... zaczynają szybko przypominać karykaturę samych siebie. Fizyczna higiena nie wiele tu pomoże. Dlaczego? Bo korzystają z energii yin, czyli przyjmującej - dlatego powinny zwłaszcza uważać. Chyba Plejadianie o czymś podobnym pisali, zdaje mi się. Kobiety jednak łatwiej się dostosowują, więc na pewnym etapie organizm może to "wynaturzenie energetyczne" uznać za normę (lepiej oczywiście, by do tego nie doszło). Choć w dzisiejszych czasach może to zabrzmieć jak kawał, ograniczenie się do jakości (a nie ilości), w szczególności do jednego, sprawdzonego partnera / partnerki ma istotny wpływ na energetykę człowieka... i podejrzewam, że ci na "górze", którzy robią w mediach i filmach propagandę, właśnie mają na celu zrobienie ze społeczeństwa energetycznych wraków, którymi większość się staje. Innymi słowy, seks może być najgorszym wrogiem, jeśli chodzi o odmładzanie ciała - i tak z reguły jest! Ludzie nie rozumieją (inaczej: nie mają tak naprawdę świadomości) co wtedy się dzieje w energetyce!
Świadomość jest prosta - to uświadomienie sobie, że coś ma miejsce. Ludziom się wydaje, że wszystko "samo" się dzieje, nawet jak przeczytają w jakiejś indyjskiej księdze, że za wszystkim stoi świadomość - ostatecznie... intelektualnie to rozumieją, ale nadal przyjmują, że wszystko jest poza ich kontrolą. Jest - dlatego, że nie pracują nad świadomością... czym mniej świadomości, tym bardziej trzeba polegać na automacie (takim jak ciało fizyczne).
Wszystkie te efekty można poprawić dzięki... powiedzmy czemuś, co nazywam "świadomą kontrolą nad siłami życia". Siły życia to nie mój termin, ale myślę, że oddaje istotę tego, co się tak naprawdę dzieje.
Aktualnie uczę się kontrolowania ciała za pomocą centr energetycznych / gruczołów, meridianów, umysłu i energii. Można kontrolować w ten sposób różne procesy, począwszy od tych które opisujesz ka-nu.
W skrócie: jakość energii / świadomości ma kluczowe znaczenie w procesie.