Otrzymałem prośbę o udzielenie wywiadu dla czasopisma ''Kosmos - tajemnice wszechświata''. Na wypadek, gdyby ktoś w przyszłości chciał zapytać o wywiad, to poniżej udzielam informacji nt. moich warunków:
Nie udzielam wywiadów przez Skypea, telefon, ani na żywo, bo narażałoby to mnie na niebezpieczeństwo, ale jeśli będzie jakaś lista interesujących pytań, to mogę na nie odpowiedzieć pod warunkiem, że:
- wywiad tylko za pośrednictwem PW (prywatnych wiadomości) na moim forum dyskusyjnym.
- chcę mieć pełną kontrolę nad ostateczną formą wywiadu, chodzi o to, by wywiad nie był modyfikowany bez mojej zgody (nie może być skracany, rozbudowywany ani zmieniany bez mojej zgody - nie dotyczy zwykłej korekty dziennikarskiej wyłapującej literówki, ortografy czy błędy interpunkcyjne). Oczekuję też konsultacji ws. tytułu wywiadu (żeby nie było sytuacji, że tytuł i podtytuł będzie absurdalny lub przekoloryzowany).
- wywiad będzie udostępniony na otwartej licencji, aby każdy mógł go rozpowszechniać:
[url]http://creativecommons.org/licenses/by-nd/3.0/pl/[/url]
- będę mógł dodać własne pytania, jeśli będą konieczne uzupełnienia lub będę chciał coś ważnego dodać.
- będę mógł wycofać się z wywiadu, jeśli pytania będą złośliwe, tendencyjne, podchwytliwe (demaskatorskie).
- nie chcę odpowiadać na pytania, na które udzieliłem odpowiedzi w książce. Jeśli takie dostanę, jako odpowiedź wkleję cytat.
- jeśli redakcja zrezygnuje z publikacji wywiadu, ja go opublikuję.
- inne materiały redakcyjne opublikowane w czasopiśmie nie będą mnie szkalować (mam na myśli tzw. "gnojenie" a nie rzetelną krytykę lub wypowiedzi osób, które się ze mną z czymś nie zgadzają). Oczekuję uczciwości, rzetelności, obiektywizmu i etyki - czyli szacunku dla rozmówcy.
- otrzymam wcześniej informację, kiedy wywiad dokładnie się ukaże, abym mógł kupić egzemplarz i sprawdzić, czy nie zostały naruszone warunki wywiadu.
- termin udzielenia wywiadu musi być realny, a nie ponaglający. Udzielanie mądrych wypowiedzi wymaga czasu do namysłu. A nie - już jutro, za tydzień, szybciej... Bo wtedy łatwo z pośpiechu palnąć jakaś gafę, którą później inni będą wykorzystywać do złych celów.
- ostatni warunek: jeśli wywiad ukaże się w wersji zmienionej bez mojej zgody, opublikuję w sieci wersję pierwotną z wersją wydrukowaną by ludzie mogli je porównać i wyciągnąć własne wnioski nt. rzetelności i wiarygodności danego czasopisma.
Generalnie nie mam zaufania do ziemskich dziennikarzy. Przypominają tłum plotkarek bawiących się w głuchy telefon a nie rzetelnych, obiektywnych reporterów. Najchętniej odpowiedziałbym na zapytania o wywiad "NIE", bo naraża to mnie na dodatkowe ryzyko, nie zależy mi też na sławie, pieniądzach i poklasku celebrytów. Dlaczego mimo to mógłbym przystać na wywiad? Jest to okazja, by dotrzeć do nowych odbiorców, wśród których mogą znajdować się osoby kluczowe dla rozwoju ludzkości.
Muszę przestrzec dziennikarzy, że rzadko odbieram PW na forum, a mój e-mail nie działa bo zrezygnowałem z niego (za dużo maili dostawałem). Jeśli dziennikarz chce szybkiej odpowiedzi, powinien zapytać o wywiad w tym wątku, a nie przez PW.