Temat: Kryształowe Koegzystencjalne Konsorcjum Geologii Planety Z/T
Od kiedy MINERAŁy mogą nie tylko myśleć ale dopuszczać do kontaktowania się z Nimi inne formy życia na Ziemi? Jak definiują przemijające kolejno Kultury, Cywilizacje czy też Kolonizacyjne Katastrofy nieogarniętych stukniętych najeźdźców? Ile cykli przeminie zanim dadzą szansę na próbę nawiązania z Nimi relacji telepatycznych?
Piękno, przepych, pożądanie bogactwa. Pierwsza wartość pożądana – dwie pozostałe indywidualne ścieżki degeneracyjnej katastrofy. Dopiero zwiedzenie kilku Grot, jaskiń czy też ekspozycji dałoby mi poglądową pozycję wyjściową. Minerałem/ moim dopełnieniem egzystencjalnym jest Kryształ górski. Czysty, prosty w przekazie, prostolinijny w formie i bodaj najmocniej Wzmacniający przekaz innych Przedstawicieli Geologicznej Rodziny Planetarnej.
Drugim wybranym “nie” przypadkiem jest Różowy kanciasty Kwarc. Czyści najprawdopodobiej moje serce za co nie zdążyłem jeszcze Mu podziękować. Kryształowi zresztą też. Gdy zasymiluję więcej wiadomości przesłanie to i Adresaci urosną do niemałych rozmiarów jak mniemam.
Na tę ulotną mikro~skrawkową cząstkę doby Dziękuje za pomoc Mi(i pewnie Nam) niedoceniającym dotychczas trudu, wkładu, ogromu wysiłku i spokoju który przepływa od Waszej Społeczności. Przepięknych wspomnień, przeżyć oraz przepływu uśmiechniętych pragnień w poszanowaniu odrębności i marzeń ziszczających się niekiedy lepszymi niż mógłbym sobie wyobrazić. waclawm[@J@]
@k. 23.33. 2016.04.19. LTG Pl