Ciała subtelne i czakry (Strona 2 z 2)

A ja nie utożsamiam się chyba też z żadnym, bo mi potem szkoda tego i tamtego koloru....

Znaczenie kolorów aury

1. Fiolet – spirytualne osiągnięcia, boskie połączenie,
mistyczne zrozumienie, kosmiczna przytomność.
2. Indygo – głęboka mądrość, inspirujące myśli, duchowy charakter osoby,
artystyczna, zharmonizowana z przyrodą, jest mistrzem sama dla siebie.
3. Niebieski – logiczne myślenie, silne psychiczne zdolności, intuicja.
4. Ciemny odcień niebieskiego - pokazuje zdolności
analityczne, odkrywczy charakter, niezwykłą mentalność.
5. Zielony – harmonia, uleczanie, spokojne życie, wszechstronność,
6. Ciemne odcienie zieleni - są oszukańcze i zazdrosne.
7. Żółty – miłość, życzliwość, współczucie, optymizm, tchnienie życia, inteligencja.
8. Ciemny żółty - wskazuje na podejrzliwość.
9. Pomarańczowy - dynamizm życia, witalna siła, ochrona zdrowia, wewnętrzna mądrość.
10. Magenta (fuszja) – wysoko spirytualna natura prowadzona przez Boskie Źródło, potrafi uzdrawiać za pomocą modlitwy.
11. Ciemny pomarańczowy – duma.
12. Ciemny pomarańczowy, mętny – niski intelekt.
13. Czerwony – fizyczna siła, witalność, ambicja, seksualne energie.
14. Czerwony, ciemny, mętny – brutalne lub namiętne tendencje (czerwony z wściekłości).
15. Szkarłatny – niższe namiętności i materializm.
16. Różowy – bezinteresowna miłość, łagodność, skromność.
17. Brązowy – chciwość, egoizm
18. Złoty – wysoka osobowość, najlepsza jakość, harmonia.
19. Srebrny – wszechstronność, wysokie energie, ciągłe zmiany.
20. Szary – depresja, niska energia, strach.
21. Czarny – złośliwość, złe intencje.
Pozytywne znaczenie:
Biały: nieskazitelność, prawda.
Brązowy: uziemienie, nowy wzrost.
Czerwony: pasja, sex, siła.
Fioletowy: alchemia, duchowość, moc umysłu, humanitarny.
Fioletowo-złoty: transformacja, siódmy zmysł, wrota do energii kosmicznej.
Niebieski: szczęście, spokój, prawda, religijność, komunikacja.
Jasno-niebieski: poświęcanie się, duchowy ideał.
Niebieski z odcieniem fioletu: zmieszana natura, od działania do poświęcania się.
Niebiesko-zielony: głęboka sympatia, współczucie,
zdolność dawanie wszystkiego z siebie bez zobowiązań.
Pomarańczowy: ciepło, radość, twórczość, wewnętrzna mądrość.
Różowy: czysta miłość, siła osobista i spełnienie.
Różowo – brylantowy z odcieniem lilowego: spirytualna miłość do ludzkości.
Różowy-słoneczny z promieniami w każdą stronę: uniwersalna miłość.
Różowo-żółty: inteligencja połączona z duchowością.
Zielony: wzrost, uzdrowienie, obfitość, adaptacja, wiedza, nauka.
Zielony-emerald: szczery, niezazdrośny, pomysłowy, wynalazczy.
Złoty: inspiracja, boskość. Boska Mądrość.
Żółty: inteligencja, optymizm.
Negatywne znaczenie
Brążowo-czerwony (tępy): skąpstwo.
Brązowo-szary: egoizm.
Brązowy wąż: złość, zazdrość.
Czerwony – brudny: złość
Karmazynowy – piracki (ciężki i tępy): egoistyczna miłość
Ultra–czerwony: niższe zdolności psychiczne, forma czarnej magii.
Czerwono-pomarańczowy (tępy): długo utrzymująca się złość.
Szary (ciężki, ołowiany): depresja.
Szaro-siny: strach.
Szara mgła: gwałtowny szok.
Żółty (tępy): zazdrość.
Czarny: nienawiść, złe intencje, (czarny jest też kolorem ochronnym).
[url]http://www.vismaya-maitreya.pl/swiat_energii_kolory_i_aura_cz2.html[/url]

Trudności z zasypianiem z powodu spiętej szyi i karku mogą oznaczać blokadę na czakrze gardła, no to trzeba ją rozruszać.

[url]http://pl.wikiquote.org/wiki/Rymowanki_dzieci%C4%99ce[/url] ;-)

Teraz już rozumiem, dlaczego wiele osób jak się dorwie do rozmowy to trudno się ich pozbyć. Oni po prostu rozgrzewają gasnącą czakrę gardła. To ogromna ulga gdy czakra gardła zaczyna prawidłowo pracować, dlatego podczas rozmowy z takimi osobami temat jest nieistotny, często powtarzają w koło to samo, bo samo mówienie jest terapeutyczne.

No dobrze, może to być coś innego niż dziecięce rymowanki ;-)

..ale też zawsze biorę pod uwagę lęki egzystencjonalne, stres, strach przed podejmowaniem decyzji, strach przed jutrem - w przypadku takich bolących karków, spiętego barku, bólów górnych partii ramion. Rozluźnianie tych partii ciała może trwać długo, zwykle przez masaż, ale bez wyzbycia się źródła stresu jako takiego - efelt rozluźniania będzie krótkotrwały. Napięcie mięśni będzie powracać.
Sztuka w zharmonizowaniu wszystkich czakr wspólnie. A o dziwo przy tych górnych partiach to czasem pomaga porządne uziemienie, praca z dolną jedynką i dwójką (czakrą a nie zębem :-))) złapanie kontaktu z planetą i umiejscowienie Siebie samego w świecie, w Tu i Teraz, przez medytację lub odzyskanie pozycji w społeczeństwie, rodzinie, grupie. 
Wiosna będzie wspaniałym czasem na to, abyśmy podchwycili trochę energii, przerwali zaspy śniegu, odpuścili napięcia i bolące plecy.

A czyż lęk oraz stres nie powodują, że spinamy się, zamieramy w skulonej bojowej pozycji? Barki, ramiona przykurczone, ściśnięta szyja i klatka piersiowa, zgarbione plecy. Blokady w ciele fizycznym w okolicach szyi i tym samym czakry gardła na pewno się pojawią i przy okazji w innych miejscach.

Strach przed podejmowaniem decyzji powoduje problemy z wyrażaniem siebie. Gdy postępujemy w sprzeczności z tym co czujemy, blokujemy wyrażanie swoich myśli, blokujemy czakrę gardła. Nasza osobowość wpływa na napięcia w ciele fizycznym a potem to już wtórnie fizyczność blokuje energetykę i koło się zamyka. Sytuacja, którą należy świadomie przerwać.

W ciele wszystko jest połączone i każdy przypadek indywidualny. Zdaję sobie sprawę, że dopiero ledwo co musnąłem temat. Wiedza o energetyce o czakrach jest niezwykle fascynująca. :-) Antares, widocznie czakry masz zdrowe i wystarczy że pobudzisz strumień energii przez nie przechodzący, a te same ładne się otworzą. Osoby z blokadami muszą włożyć wiele świadomej pracy i wysiłku, aby życie powróciło do wszystkich czakr.

Taka wizja mnie naszła ;-) ... pomyślałem sobie, że z mocno zablokowaną czakrą jest tak jak z zapieczonym i zardzewiałym kołem od roweru. Trzeba się nieźle namęczyć żeby ruszyć na takim rowerze, a nawet jak się rozpędzimy, to rower szybko się zatrzyma już po chwili gdy tylko przestaniemy pedałować.

Za to zdrowa czakra obraca się lekko, tak jak koło osadzone na dobrze nasmarowanych łożyskach, wystarczy zakręcić i koło będzie się długo długo bracało zanim zatrzyma się całkowicie.

Wybacz tacjanna, ale nie jestem zbytnio przekonany do prawdziwości owych testów. Co innego samemu zobaczyć, a co innego myśleć że tak jest. Pozdrawiam.