Performance

Witajcie. Od razu uprzedzę, że moja wiadomość nie jest związana z tematyką tematu ale nie mogłam stworzyć własnego. Piszę, ponieważ tak jak i Wy, znalazłam się tutaj z jakiegoś powodu.

Chciałabym przedstawić wam projekt, który jest w trakcie tworzenia. A mianowicie I.O.P. (International Open-minded Performance), który jest projektem zrzeszającym ludzi na całym świecie poprzez różnego rodzaju performance. To promowanie artystów wszelakiej maści w jednym, wielkim, improwizowanym działaniu w wielu przestrzeniach – tych specjalnie zaaranżowanych, ale przede wszystkim publicznych – w celu dotarcia do „przeciętnego przechodnia” i zaproszenia go do wspólnych przeżyć i działań kreatywnych. Jest to droga do uświadomienia ludziom, że sztuka jest wszędzie, doświadczamy jej na każdym kroku i nie musimy się więcej powstrzymywać, by obudzić w sobie „małego” artystę, będącego częścią każdego z nas.

Projekt, zgodnie z jego nazwą, otwarty jest na wszelkie działania, rozpatrując pomysły wszystkich artystów (nie tylko) i symultanicznie wdrażając je w życie. Istotne jest nie ograniczanie się do zamkniętej przestrzeni w formie instytucji artystycznej, ale otwieranie działań w stronę ludzi i zapraszanie ich do czynnego udziału. Oprócz improwizacji muzycznych, będą miały miejsce pokazy różnego rodzaju sztuki tworzonej na żywo – między innymi tańca, teatru, fotografii, sztuk wizualnych, a także kulinariów - uświadamiając ludziom występowanie i funkcjonowanie otaczającej nas korespondencji sztuk i ich wzajemnych zależności.

Jak dobrze wiemy, wszystko wprowadzone jest w stan wibrowania, czyli wydaje dźwięk. Idąc dalej tym tokiem rozumowania, jesteśmy muzyką. Poprzez te i inne improwizację, chcę doprowadzić do wspólnego dostrojenia się do siebie, natury, wszechświata, by ludzie mogli poczuć tę różnicę i nabrać chęci do własnych poszukiwań. Ideologia będąca podłożem niniejszych działań ma stanowić impuls do obudzenia w społeczeństwie pokładów kreatywności, większej wiary w swoje możliwości, miłość, a także odrzucenie strachu, który jest czynnikiem ograniczającym twórczość. To wszystko ma na celu chęć zmiany w ludziach, która powoli będzie prowadzić do wolności na Ziemi. A to wszystko za sprawą obudzenia w nich cząstki siebie, która z każdym działaniem będzie kwitnąć. Sama jestem teoretykiem, a przede wszystkim praktykiem sztuki, w szczególności muzyki, głosu i wiem z własnej autopsji oraz ludziach chcących wziąć udział w tym projekcie że jest bardzo duża możliwość powodzenia. Ludzie przyzwyczaili się do słuchania słów ale nie są przygotowani na udział w takich performansach, gdzie każdy ze zmysłów będzie brał w tym udział. W świadomy bądź mniej świadomy sposób staną się częścią grupy walczącej o wolność Ziemi.
Organizacja wymienionych działań wymaga zaangażowania w pełni zorganizowanej grupy ludzi specjalizujących się w różnych dziedzinach sztuki i nauki, a przede wszystkim pasjonatów cechujących się dużą kreatywnością. Dlatego, jeżeli podoba wam się idea tego projektu i chcielibyście wziąć w tym udział, piszcie.

Szczególnie zależy mi na kontakcie z Tobą, Hejal.