Odp: Wolnomularstwo
Moim zdaniem siła (psychiczna oczywiście) z odpornością na "zło" czy "mocnymi rzeczami" nie ma wiele wspólnego. Takie "rzeczy", jeśli są wykorzystywane przez kogoś, przede wszystkim mają znaczenie na poziomach energetycznych - tj. bez względu na to, jak jesteś silny/a, koncentrując się na złu, tworzysz takie właśnie wibracje, czyli niszczysz się od wewnątrz - zatem pojawia się tutaj pewna sprzeczność, bo musia(a)łbyś być odporny/a na samego siebie, co oczywiście nie ma sensu.
Magia chaosu po pobieżnym zapoznaniu się z nią w moim przekonaniu zdradza podobne podejście, jakie ma większość (jeśli nie wszyscy) masonów, szkoły kompasu Feng Shui albo arbitralne stwierdzenia mistyka, matematyka i fizyka I. Newtona, tzn. intelektu, który na siłę szuka powiązań, które w rzeczywistości wynikają z niezrozumienia podstawowych zasad we wszechświecie.