Temat: czy Hejal ma facebooka?
tzn chodzi mi nawet o fan page niekoniecznie oficjalnego bo nie widziałam żeby miał, a wydaje mi sie ,że fajnie by było mu zrobić co o tym myślicie? lub co o tym mysli sam Hejal?
Forum czytelników książki "Wszystko jest wibracją"
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Przyjaciół Saleinji » Rozmaitości - na każdy inny temat » czy Hejal ma facebooka?
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
tzn chodzi mi nawet o fan page niekoniecznie oficjalnego bo nie widziałam żeby miał, a wydaje mi sie ,że fajnie by było mu zrobić co o tym myślicie? lub co o tym mysli sam Hejal?
Ja na Facebooka i inne podobne strony nie wchodzę. Uważam to za stratę czasu. Facebook to miejsce niebezpieczne dla prywatności, które stworzyły służby specjalne aby uzyskać jak najwięcej informacji o ludziach na Ziemi, by wykorzystać je przeciwko nim, gdy zajdzie taka potrzeba. Jeśli ktoś chce z własnej inicjatywy założyć tam stronę fanowską o Saleinji, nie mogę się sprzeciwić. Ale nie będę jednak takiemu profilowi patronować ani rejestrować się.
rozumiem ale wg mnie fajnie by bylo gdyby powstala i tam jakas strona o Saleinji
jasny gwint mógłbyś rozwinąć ten wątek?
@4444
Dlatego nie sprzeciwiam się powstaniu takiej strony, ale osoby z niej korzystające powinny zdawać sobie sprawę z zagrożenia.
Facebook tworzy nie tylko pełny profil osoby, co robi i gdzie przybywa w danej chwili, jakie ma poglądy, jakie strony czyta, jaką ma psychikę, gdzie pracuje, itd., ale także tworzy mapę jej powiązań z różnymi organizacjami i osobami (nawet, gdy nie są zarejestrowani na Facebooku). To potężne narzędzie inwigilacji, za którym stoją amerykańskie służby specjalne. Nie wiem czy wiecie (pewnie tak, bo to tajemnica poliszynela), ale w Polsce Facebook jest używany przeciwko użytkownikom przez Urząd Skarbowy i banki, które analizują powszechnie dostępne wszystkim informacje o danej osobie i jej sytuację majątkową. A teraz sobie wyobraźcie co mogą instytucje, które mają pełny dostęp do bazy danych Facebooka, albo mają prawo żądać wydania tych informacji.
W internecie nic nie ginie, kto upublicznia swoje życie, ten musi liczyć się z tym, że ktoś inny wykorzysta to przeciwko niemu. Dzisiaj napiszecie na Facebooku, że popieracie legalizację marihuany, jutro Policja zlokalizuje Wasze miejsce zamieszkania po danych z Facebooka, a pojutrze wręczy Wam nakaz rewizji z uzasadnieniem, że "istnieje uzasadnione podejrzenie, że ktoś kto popiera legalizację marihuany może ją posiadać lub hodować. Tak ten mechanizm działa.
to straszne, a jak ktoś ma np fikcyjny profil bez danych i z nickiem zamiast imienia i nazwiska to też niebezpieczne?
a masz może gdzieś indziej profile np kanał na youtubie albo jakieś inne fan page?
odnośnie Twojej książki to by było fajnie jakby jakieś filmiki o Saleinji powstały albo jakieś animacje to też działa na wyobraźnie i przykuwa uwage
o już jesteś na fb zatem dodaje do ulubionych
Dobry pomysł żeby chociasz trochę otworzyć ludziom oczy. Ja probowalem na bezuzytecznej ale ciekawostka nie dostała się na główną. Co do fb myślę ze to wszystko prawda. Ale malo kto interesuje się zwykla, szara jednostka. Schody mogą się zacząć jak będziemy znaczyć cos więcej...
przeczytałam teraz, że podobno wszystkie rozmowy z komunikatorów jak np gg też zostają zapisane na serwerze, wysyłane gdzieś i czytane w ramach bezpeczeństwa państwa czy bezpieczeństwa międzynarodowego ...okropne ((
Nie przesadzaj, nie mogą czytać wszystkich wiadomości, myślę nawet że nie czytają nikogo bo po co? Szansa na znalezienie kogoś niebezpiecznego są jak szansa wygrania w totka (zerowe) Jedynie moga im służyć po to by sprawdzić konkretną osobe która stanowi zagrożenie etc.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Przyjaciół Saleinji » Rozmaitości - na każdy inny temat » czy Hejal ma facebooka?