Temat: Dokumenty rządowe i militarne dotyczące UFO oraz zjawisk paranorm.
W więlu krajach świata funkcjonuje coś takiego jak Freedom of Information Act (w Polsce nazywa sie to bodajze ustawą o dostępie do danych publicznych). W ramach FOIA obywatele danego kraju mogą uzyskać dostęp do wielu trzymanych w tajemnicy dokumentów państwowych, jeśli te leżą w archiwach okresloną ilość czasu lub spełniają inne wymagania. Wiele agencji rządowych i militarnych będąc często proszonych o udostępnienie często tych samych akt - np. dotyczących sprawy UFO lub badań nad zjawiskami paranormalnymi - zdecydowało się te akta po prostu umieścić w Internecie, aby nikt im nie zaprzątał głowy. Zdarza się też, że niektóre agencje nawet nie objęte przez FOIA udostęniają swoje materiały. Od dłuższego czasu kolejne państwa decydują się na ujawnianie swoich akt i poniżej przedstawiam linki do odpowiednich stron internetowych różnych agencji, gdzie znajdziecie całkiem sporo interesujacych, oficjalnych informacji:
(USA)
[url]http://foia.fbi.gov/foiaindex/ufo.htm[/url]
[url]http://www.dia.mil/publicaffairs/Foia/foia.htm[/url]
[url]http://www.nsa.gov/public_info/declass/ufo/index.shtml[/url]
[url]http://www.dod.mil/pubs/foi/ufo/[/url]
[url]http://www.nsa.gov/public_info/declass/index.shtml[/url]
(UK)
[url]http://www.mod.uk/DefenceInternet/FreedomOfInformation/PublicationScheme/SearchPublicationScheme/UfoReportsInTheUk.htm[/url]
[url]http://www.nationalarchives.gov.uk/ufos/[/url]
Zwracam jedynie uwagę, że materiały dostępne w Archiwum Narodowym Wielkiej Brytanii w większości są dostepne za opłatą. Jedynie niewielka ich część jest dostępna do ściągnięcia za darmo. Część z obecnie płatnych materiałów posiadam na dysku - uzyskałem je legalnie ściągając je wtedy, gdy na stronie Archiwum były dostepne bez ograniczeń. Jeśli ktoś jest zainteresowany, to chętnie udostępnie.
Także zwracam uwagę, że wszystkie te agencje umeiszczają swoje dokumenty stopniowo w ramach ich skanowania, obrabiania i czasami cenzury (zgodnej z prawem). Warto co jakiś czas sprawdzać czy coś się zmieniło na stronie danej agencji.
Oczywiście, materiały są po angielsku. Niektóre są po francusku.