Zwierzęta są lepsze niż ludzie. Gdy dzieje im się krzywda, niemal bardziej mi ich żal niż krzywdzonych ludzi. Spójrzcie na początek filmu "Seed" NIEMCA Uwe Bolla, a gwarantuje wam szczyt nienawiści do ludzi tam pokazanych i równy smutek. A to tak naprawde nic. Ludzie potrafią być tak bezduszni dla zwierząt, jak więc nie podejrzewać takich o równą bezlitosność w stosunku do ludzi. A przecież znałem takich ludzi, kumplowałem się z nimi. To, co pokazałaś, Istnienie, przepełnia wielkim żalem, ale jest jeszcze o niebo bardziej humanitarne, niż to, o czym nawet nie słyszymy. Albo weźmy walki psów - te psy nie tylko cierpią fizycznie, one są jak cyborgi, wieczne głodne krwi cyborgi. Moja siostra chciała wstąpić w szeregi straży dla zwierząt (tak, jest takie coś) ale wystarczyło, że przeczytała trochę o ich akcjach, nei pamiętam już w jakim rejonie. Horror to mało powiedziane. Zobaczcie jak żyją kurczaki na wielkich fermach, krowy, świnie przygotowane tylko do jednego celu. Bywa, że nawet owce trzymane są w takich warunkach, że zmuszone są do kanibalizmu. Nie do wiary? Dokładnie o takim czymś kiedyś przeczytałem i więcej już nie chce takiego czegoś czytać. Wam też nei polecam.