7.4. Potop


Ponad dwanaście tysięcy lat temu miała na Ziemi miejsce epoka powodziowa. Gwałtowny wzrost poziomu mórz i oceanów wywołany został przez elektrownie oceaniczne. Wasi przodkowie na ogromnych połaciach oceanów (prawie 10% powierzchni wszystkich oceanów) rozmieścili ogromne ilości czarnych, kulistych pływaków podłączonych przewodami do sieci energetycznej. Działały w podobny sposób jak wasze baterie słoneczne, a żegluga była możliwa na wyznaczonych szlakach. Statek, który wpadł na elektrownię natychmiast ulegał katastrofie z powodu spięć energetycznych i ogromnych temperatur.

Elektrownie pochłaniając energię wpłynęły na zmianę temperatury prądów morskich. Prądy wysokie, przepływające tuż pod elektrowniami, ulegały nadmiernemu ogrzaniu. Gdy docierały do biegunów polarnych roztapiały lodowce i poziom mórz wzrósł. W efekcie rozpoczęła się epoka intensywnych opadów deszczów wynikłych z nadmiernego parowania mórz w obszarach energetycznych oraz zalewania wybrzeży przez topniejące lody.

Została zatopiona stolica Atlantydy w Ameryce Południowej, położona na jednym z jezior, wiele innych terenów na całej Ziemi, a przede wszystkim przerwana została naturalna zapora między Jeziorem Czarnym a Morzem Egejskim. Ta ostatnia katastrofa przekształciła wielkie jezioro w morze i została odnotowana pod nazwą potopu. Ogromne masy wodne zalały wielkie tereny rolnicze i wymusiły migracje. Część ludzi osiedliła się w Europie, część w Afryce a reszta w Azji Mniejszej tworząc podwaliny cywilizacji mezopotamskiej, która - jak orzekli wasi naukowcy - pojawiła się "nagle". Ale ona nie pojawiła się znikąd.

Liczne klęski zrujnowały światową gospodarkę i przyczyniły się do wybuchu światowej wojny atomowej która przypieczętowała kres starej cywilizacji. Wspominam o tym, ponieważ w dzisiejszych czasach katastrofa może się powtórzyć. Wkrótce ulegnie zniszczeniu lodowcowa bariera między zimnymi wodami Jeziora Grenlandzkiego a ciepłymi Oceanu Atlantyckiego, a słodkie wody jeziora spłyną masowo do prądu morskiego zmieniając klimat na całym świecie.