2.7. Pierwszy krok ku lepszemu światu
Pierwszym krokiem do osiągnięcia pokoju i stabilizacji na mojej planecie była zmiana
systemu rządzenia - zrezygnowaliśmy z polityków na rzecz oddania władzy w ręce kilkudziesięciu
najmądrzejszych i znajdujących się na na wyższym poziomie rozwoju duchowego obywateli
planety, którzy stworzyli Radę Mędrców.
Politycy, źle wykształcone osoby o chorych ambicjach, prowadzą do wojen, wywołują
nienawiści, dzielą społeczeństwo na zwalczające się frakcje i przedkładają własne interesy - lub
interesy wąskiego elektoratu - nad interes ogólny, wszystkich obywateli.
Trzeba było stworzyć od zera prawo, które było dla wszystkich istot tolerancyjne i zarazem
eliminowało czynniki destrukcyjne.
Nasze prawo przypomina Powszechną Deklarację Praw Człowieka uchwaloną przez ONZ,
lecz w odróżnieniu od Ziemian wdrożyliśmy je w życie.
Choć posiadacie podobną ideę, nie potraficie jej urealnić. Próba z Konwencją
o Prawach Człowieka przyniosła odwrotny efekt od zamierzonego, gdyż politycy do każdego punktu
Deklaracji dopisali klauzulę, że prawa człowieka nie obowiązują w sytuacji zagrożenia społecznej
moralności, bezpieczeństwa państwa, itd. Ale na Ziemi to normalne, bo zwycięża nie rozum
i mądrość, lecz emocje i poglądy.