1

Temat: Nakłucia igłą w klubach na dyskotekach w całej europie - kto i po co?

Co sądzicie o sprawie? Obecnie na całym świecie obserwuje się ślady po nakłuciu. Komu zależy na infekowaniu przypadkowych ludzi? I czym się ich zaraża? Niektórzy czują efekty następnego dnia, inni po wielu miesiącach, inni w ogóle.

Ofiary tajemniczych ukłuć zgłaszają się na policję od kilku miesięcy, skarżąc się na bóle głowy, a nawet omdlenia po ukłuciu w dyskotekach przez nieznanego sprawcę lub sprawców. W brytyjskich i francuskich dyskotekach nieznani sprawcy wstrzykują swoim ofiarom tajemniczą substancję, po której zaatakowane osoby odczuwają pogorszenie samopoczucia, a nawet utratę świadomości. Takie przypadki miały miejsce już wcześniej, również w Polsce. [...] Jak podaje stacja informacyjna BFM TV zgłoszono tam już ponad 300 przypadków ukłuć. Nieznani sprawcy w trakcie zabawy w klubie nocnym, dyskotece czy podczas koncertu wykorzystują zatłoczone miejsce, aby niezauważenie wbić igłę i w ten sposób podać nieznaną substancję, a może także niebezpieczne wirusy i bakterie. Do tej pory nie udało się zidentyfikować przestępców. Podobne przypadki zgłaszano również w Holandii i Belgii.  Zdarza się również, że nawet nie czują ukłucia, a odkrywają jego ślady na swoim ciele przypadkowo. Miejsce po wkłuciu może być również bolesne.

W czasie energicznego ruchu nic nie czujesz, wiec to podstawa ataku. zaś jego źródła to 35 – 45 stopni nad głowami skaczących. Bo atakowane są okolice ramion. Gdyby ofiarami były kobiety, można by to tłumaczyć tłem seksualnym, ale ofiarami są również mężczyźni. Pytam się  - komu mialoby by zależeć na tak ogromnym zsynchronizowanym działaniu i totalnie przypadkowych ludziach?

2

Odp: Nakłucia igłą w klubach na dyskotekach w całej europie - kto i po co?

Ktoś dba, żeby szczepionki na Covid-a się nie zmarnowały. Jeśli objawami są powikłania neurologiczne, to winne są nanocząsteczki, zawarte w preparatach. Moi znajomi, którzy się zaszczepili już je mają. Drętwienie rąk, nóg, twarzy, półpasiec -to na początek. Zobaczymy co się wykluje z tego za jakiś czas...

3

Odp: Nakłucia igłą w klubach na dyskotekach w całej europie - kto i po co?

malgosia.wl napisał/a:

Ktoś dba, żeby szczepionki na Covid-a się nie zmarnowały. Jeśli objawami są powikłania neurologiczne, to winne są nanocząsteczki, zawarte w preparatach. Moi znajomi, którzy się zaszczepili już je mają. Drętwienie rąk, nóg, twarzy, półpasiec -to na początek. Zobaczymy co się wykluje z tego za jakiś czas...

i co się wykluło?

4 Ostatnio edytowany przez malgosia.wl (2024-11-15 13:27:10)

Odp: Nakłucia igłą w klubach na dyskotekach w całej europie - kto i po co?

zygmunt napisał/a:
malgosia.wl napisał/a:

Ktoś dba, żeby szczepionki na Covid-a się nie zmarnowały. Jeśli objawami są powikłania neurologiczne, to winne są nanocząsteczki, zawarte w preparatach. Moi znajomi, którzy się zaszczepili już je mają. Drętwienie rąk, nóg, twarzy, półpasiec -to na początek. Zobaczymy co się wykluje z tego za jakiś czas...

i co się wykluło?

Nowotwór jelita grubego, pacjent zmarł.
Złamanie biodra na skutek utraty przytomności i upadku oraz nowotwór w pachwinie.
POHP u osoby która nigdy nie paliła papierosów.
Trafienie na SOR po zaszczepieniu z powikłaniami kardiologicznymi.
Trafienie na oddział psychiatryczny po zaszczepieniu osoby 25 letniej.

Te historie zaczęły się po przyjęciu preperetu. Wcześniej byli to zdrowi ludzie. A to tylko z mojego podwórka...

5

Odp: Nakłucia igłą w klubach na dyskotekach w całej europie - kto i po co?

Dodam, że eksperymenty na ludzkości mają długą historię, a jej ekstremalne przykłady można znaleźć w Niemczech lub Japonii przed, w trakcie, ale także (o czym nie wiele osób wie) po II wojnie światowej, w tym testowanie tortur na Niemcach w obozach wybudowanych pierwotnie dla cudzoziemców. Ktoś jest bardzo zdeterminowany, by zdobyć informacje o organizmie i psychice ludzkiej, i to nie od kilku dekad. tongue

6

Odp: Nakłucia igłą w klubach na dyskotekach w całej europie - kto i po co?

Jeśli chodzi w ogóle o szczepionki, to jest z nimi mnóstwo kontrowersji, nie tylko tymi, które popowstawały jedna po drugiej w ekspresowym tempie 4 lata temu, także np. na odrę, które okazują się nieskuteczne. Media z reguły nie chcą o tym informować. Jest to oczywisty lobbing przez media koncernów. Choć tak naprawdę osoba zastanawiająca się nad tym tematem powinna raczej zapytać kto jest właścicielem tych mediów i jakie mają interesy. Na media należy patrzeć dzisiaj jak na polityków: myślę, że tylko naiwne osoby uważają, że politycy są altruistami, nadludźmi, takimi jakby rodzicami ludzkości za jakich próbują się podawać, bez własnych osobistych motywacji. To samo jest z mediami - trzeba być naiwnym, że w naszym obecnym świecie, gdzie niemal wszystko jest globalnie już mocno scentralizowane, zarówno w światku zachodnim jak i wschodnim, ktoś nie wykorzysta mediów do propagowania własnej wersji faktów. Propaganda może być nie tylko pozytywna, czyli hasła takie jak "a czy ty już się zaszczepiłeś", ale także negatywna, np. świadome i celowe pomijanie pewnych informacji. Natomiast co do tak zwanych szczepionek, o których piszecie, ilość powikłań i problemów z nimi związanych wśród osób, które je brały, jest wysoka, praktycznie od każdej firmy, która je produkowała, że firmy już nawet nie próbują zamiatać sprawy pod dywan, ale mają nadzieję najwyraźniej, że tak trochę po cichu tylko wyjdą z twarzą a sprawa się rozejdzie po kościach i nikt nie będzie już o tym głośno mówił... w każdym razie tym tematem media także nie chcą już się interesować: zrobiły 4 lata temu głośny show, a teraz znowu tak jakby prawie nie istniała, jedynie aby wyjść z twarzą coś tam napomkną raz na jakiś czas ale już w stonowany sposób przy okazji. tongue Czyli cyrk na kółkach w erze wodnika, spodziewałbym się w kolejnych latach jeszcze więcej takich cyrków, zgodnie z naturą wodnika. smile