1

Temat: Szaraki

Osobiście uważam, że obecność ’szaraków’ ma marginalne znaczenie dla współczesnego człowieka. Ten zdecydowanie powinien zająć się swoimi problemami i je rozwiązywać zamiast zwalać winę za swoje niepowodzenia na inne rasy.

Skoro jednak ostatnio na forum zrobiło się ’szaro’, to dorzucę kilka cytatów z książki “Przybysze z wewnętrznych światów”. Czytając tą książkę można odnieść wrażenie, że szara rasa nie próżnuje i dużo działa na Ziemi, ale jeżeli przeprowadza eksperymenty na ludziach, to Ci świadomie lub podświadomie się na to godzą lub nawet ich zachęcają.

HISTORIA ZETA RETICULI:
“Planeta ta bardzo przypominała Ziemię. Zamieszkiwana była przez mieszańców genetycznie podobnych do was, … Ich kultura kwitła przez wiele tysięcy lat. Jednak pod powierzchnią masowej świadomości istniał rozdźwięk powodowany przewagą technicznego rozwoju planety nad jej rozwojem duchowym … Poza tym na powierzchni planety sytuacja stawała się katastrofalna ? zatrucie środowiska … Byli wśród tej społeczności tacy, którzy uświadamiali sobie, co się dzieje … Tak oto mieszkańcy Apeksa stopniowo zniknęli z powierzchni swej planety i rozpoczęli nowe życie w podziemnych miastach … Przez kolejne setki lat mieszkańcy podziemi znacząco ingerowali w wygląd ciała swego gatunku starając się przystosować je do podziemnego otoczenia … ich narządy służące prokreacji uległy atrofii. Podobna rzecz stała się z układem trawiennym. Dzięki mutacji, jakiej poddane zostały ich ciała, substancje pokarmowe chłonęli przez skórę. Przystosowując się do otoczenia, zmianom uległy również ich źrenice, których rozmiary pokrywały teraz całe oko. Pozwalało im to absorbować światło o długości fal dotąd niewidzialnych, a więc służyło jak najlepszemu wykorzystaniu warunków panujących pod ziemią. Przedstawiony obraz ich przemiany jest bardzo ogólny, bowiem różne odłamy wprowadzały nieco odmienne poprawki do swej struktury genetycznej.

OBJAWIENIA ZETA RETICULI:
Zeta Reticuli przeprowadzają swoje badania za waszą zgodą. Dokonali już kilku odkryć. Uczą się, rozwijają, a cząstka ich świadomości pragnie podzielić się z wami swymi odkryciami.
#Ile istnieje różnych typów Zetów? Odniosłem wrażenie, że są ich dziesiątki.#
Za odpowiedź może posłużyć pytanie: ?Ile istnieje różnych typów Amerykanów?” Można ich jednak podzielić na bodaj trzy główne grupy. Te trzy typy są wewnętrznie niezwykle zróżnicowane. Zetowie nie stanowią ściśle określonej rasy, podobnie jak Amerykanie. Mamy tu do czynienia z prostą analogią.

Trzy główne kategorie przedstawiają się następująco:
1. Zetowie właściwi. Grupa ta obejmuje świadomość Zetów istniejącą na zewnętrznych obrzeżach rzeczywistości o czwartym stopniu gęstości. Dlatego ich rzeczywistość jest prawie niematerialna ? w głównej mierze protoplazmatyczna. Ponieważ celowo wstrzymują swoje wibracje, by nie przejść w piąty stopień gęstości, mogą mieć z wami kontakt tylko wtedy, gdy znajdujecie się w odmiennych stanach świadomości. Nie mogą wnikać do waszej fizycznej rzeczywistości.

2. Zetowie przeobrażeni. Jest to świadomość Zetów właściwych, przeobrażona fizycznie lub mentalnie tak, by mogli nawiązać z wami kontakt na płaszczyźnie fizycznej lub w jakiejś rzeczywistości quasi-fizycznej. Jest to najszersza kategoria.

3. Hybrydy. Hybryd to istota, której pierwotny kod genetyczny Zeta Reticuli został wymieszany z kodem innej rasy humanoidalnej. Grupa ta obejmuje wiele różnych gatunków i kultur.

Zetowie uważani przez was za negatywnie nastawionych niekoniecznie muszą należeć do wymienionych kategorii, chociaż można ich do nich zaliczyć w celu uzyskania całościowego obrazu rasy. Można jednak powiedzieć, że grupy negatywne tworzą własne kategorie.

Wy, Ziemianie, posiadacie kod genetyczny najbardziej zbliżony do pierwotnego kodu naszej rasy. Kontakty, jakie z wami nawiązujemy (zwłaszcza te, które nazywacie ?uprowadzeniami”), są naszym sposobem na obserwację was. Robimy to, by nauczyć się, jak odzyskać swą uczuciowość.

Koniec cytatów;) Czyli była to kiedyś rasa podobna do ludzi. Zniszczyła swój ekosystem i musiała uciekać pod ziemię. Aby przetrwać wielokrotnie modyfikowali ciała. Dlatego wyglądają jak wyglądają. Teraz dzielą się na masę odłamów. Jedni nie łapią się w tym co robią drudzy. Chcieliby odnowić swoją zniszczoną genetykę wzorując się na naszych genach. Nowi szarzy przypominać mieliby trochę ludzi, trochę siebie z przeszłości i chętnie w takiej formie zamieszkaliby na Ziemi na uczciwych warunkach i w niewielkiej ilości. Tyle mojego komentarza . W moim odczuciu działalność szarych jest ważna dla nich a dla nas, ziemian nie ma jakiegoś większego znaczenia.

2

Odp: Szaraki

no z tym swiadomym zwabianiem to zabawne bo zeczywiśce po byle co sie nie zjawią i nie nawiązą kontaktu,egzystuja jeszcze dlatego ze zjadaja ludzki splot słoneczny(metafora) energie zycia, i nie bez powodu nie musza się odzywiac i nie posiadaja zołądka tylko transformator enrgi.Podobno niektórzy ludzie zakanczaja swoje 5 organow i moga spokojnie zywic sie energia miłosci,ale to bardzo niebezpieczne bo jak sie odłoncza od zrodla to po nich.Bezpiecznie jest jesc materie i uzupełniac w zanadzu się energią zycia.Podobno rasa anunnaki obawia sie transformacji ziemi i pojawienia sie swiadomosci galaktycznej u istot ludzkich to sie skończy dla nich katasrrofa,beda musieli opuiscic ten układ słoneczny a nawet galaktyke.Anunnaki wiedza co sie święci bo przeciez podrozoją w czasie i przestżeni, a bardziej co sie juz uświęciło, jak wiekrza połowa istot na ziemi bedzie zyla w wibracji milosci i rozwali kajdany blokady pamieci i zacznie wybierac zycie na nowej ziemi to przeszłosć i przyszłosc dla nich juz nie bedzie miec znaczenia będa w wielkim tu i teraz,a działalnosc anunnaki zniknie z przeszłosci i przyszłosci ziemi tak jakby nigdy sie nie wydarzyła.Om mani padme hum.

3

Odp: Szaraki

Pojmowanie swiata jest andekwatne do rozumowania jazni i miłosc nirwana w rozny sposób moze ci sie pokazać poprzez przebłysk ogromnej radosci ktora rozrywa cie na strzepy i tzecie oko ci eksploduje a ty rozlewasz sie w ekstazie uniesienia.KaZdy dochodzi na swoj sposób ale doswiadczenie jest to samo, więkrzosc osob na ziemi jest na głodówce światłowej;) jedna na 1000 tysiąc osob przepuszcza siwatło i znajduje sie w domu ojca Om bez kajdan karmicznych a jedna na 10 tysiecy udaje sie zatopic w nirwanie i przejsć w samadhi do konca swoich dni.Za tego zycia nieda sie stac jednią musiał bys opuścic cialo fizyczne i dopiero wtedy isc dalej.Ale tak jak pisałem to moja pieść przezycia i doswiadczenia jak nadejdzie odpowiedni moment oczekiwany przez wszystkich i kazdy odnajdzie w sobie tą iskre satori wtedy nie będzie róznicy miedzy toba a mną.

4

Odp: Szaraki

O tym, że szaraki chcą naprawić swoje DNA i odczuwać emocje czytałam bardzo dawno temu. Mówią o tym ludziom, z którymi się kontaktują.
Dzięki, Bart za te książki, które podałeś, uporządkowałam sobie moją wiedzę na ten temat i przestałam się też lękać takiego kontaktu, wiedząc że można w każdej chwili go przerwać, albo podjąć bardziej świadome współdziałanie. No i kiedy się rozumie odmienne istoty, to już się nie uważa ich za straszne.

5

Odp: Szaraki

Zgodnie z prawem przyciągania - nie zdarza nam się nic, co sami świadomie lub nieświadomie nie kreujemy. Kontakty ze złymi kosmitami też się do tego zaliczają. Zacznij pozytywnie myśleć, to wykreujesz pozytywny świat. Podobne przyciąga podobne  Taki mały przykład: jeśli większość ludzi będzie myśleć o komecie, która uderzy w Ziemię i zacznie się tej wizji obawiać, to najprawdopodobniej to się urzeczywistni. A teraz z kosmitami: jeśli ludzie będą dostrzegać, że to są podobne do nich istoty i przestaną się ich bać, uważając ich za pozytywnych - przyciągną pozytywne istoty. A negatywne nawet o nas nie pomyślą. Ciekawe, co Ty przyciągniesz myśląc wciąż o tych negatywnych… Hejal opisał pełen harmonii świat na Saleinji i właśnie tą książką przyciągnął mnie do tego forum. Ludzie tam tworzą świadomie, w każdej dziedzinie życia

6

Odp: Szaraki

Witam smile odnowie troszke temacik z szarymi, cos ostatnio mnie zmartwilo i wybiło z miłości teraz juz wiem co mianowicie szaraki szykują ochydną sztuczke te humanoidy ktore istnialy duzo wcześniej niż człowiek po 2 korekcie organizmu,widzą mentalną powłoke nowej energi i ziemi i chca sie tam znalesc za wszelka cene,jak niebawem istota ludzka uzyska świadomość galaktyczna i będzie miała nowsze ciala, ktore beda przepuszczały wiecej światła. Szarzy upomna sie o swoje i beda chcieli zrobic krzyzówke dna swojego z istotą ludzka, a niewolno ingerowac w regularny cykl istnienia.A mieli szanse naturalna i jej nie wykorzystali oczywiśce inna niz istoty ludzkie bo kazda istota ma inne psychologiczne i psychofizyczne mechanizmy umyslowe i myślowe lub ich niema,jak szarak bo to biorobot bez ciał emocjonalnych oni dobrze wiedzą ze wszystko pochodzi od stwórcy widza ze jak rozdziela molekuralna cząstke to jest energia nierozłonczalna.Nierozumieją ze tak sie nieda,nieda sie  wrucic do zrodła modyfikacjami dna, bedą trzymac sie swojej materi dopuki nie stana sie cywilizacją zyjacą w nieistniejącym istnieniu czyli tak jakby jej nigdy nie było.Ale zanimto sie stanie moga znowu narobic bałagan.Próbowałem to powiedziec im to mnie zaczeli porywac i cos robic w odbycie i zebach,zrobilo mi sie dosc smutno teraz sie nie dziwie im sie nieda nic powiedziec.Om Mani Padme Hum:)

7

Odp: Szaraki

No co ty, w odbycie, po co? Założę się, że g... znaleźli smile
Ale to wszystko ma zapewne jakiś związek z jedzeniem wink

8

Odp: Szaraki

całkiem możliwe ze z jedzeniem bo jak wiemy jedzenie ma znaczenie i potężny wpływ na nas samych i nasze organizmy... smile

9

Odp: Szaraki

"teraz sie nie dziwie im sie nieda nic powiedziec" - wiem, tez próbowałam, ale też mi wtedy grzebali w dupie, też nie wiem czemu big_smile

10

Odp: Szaraki

Wstrętni szarzy pedofile smile

11

Odp: Szaraki

A pamiętacie co zrobili Cartmanowi? ;-)

12

Odp: Szaraki

Wampir napisał/a:

"teraz sie nie dziwie im sie nieda nic powiedziec" - wiem, tez próbowałam, ale też mi wtedy grzebali w dupie, też nie wiem czemu big_smile

może grzebią bo nie mają własnej? : P

13

Odp: Szaraki

Dobre spostrzeżenie  smile

14 Ostatnio edytowany przez Wampir (2009-10-29 11:03:18)

Odp: Szaraki

maat napisał/a:

może grzebią bo nie mają własnej? : P


No jakoś nie widziałam, by mieli

15

Odp: Szaraki

Na wstępie, widzę że forum staje się ponuro "szare". Jak kiedyś dawno temu Bobik zauważył, ludzie "kochają" zapominać - iść na łatwiznę, płacić by uzyskać informację. Na większość pytań, odpowiedzi zawate są na stronach forum, wypowiedziach Bobika i innych "starych forumowiczów". Proszę wysilcie się trochę, by uzyskać odpowiedzi na wasze pytania - one istnieją i są w większości "ukryte" w przeglądarkach (wyszukiwarkach). Forum zaczyna wyglądć jak tablica ogłoszeniowa, gdzie każdy może pisać o "pierdołach", nie bacząc o odpowiedzi na zadane pytanie.

16

Odp: Szaraki

To może i na temat szaraków wtrące swoje trzy grosze. Postrzegam ich zupełnie inaczej niż Wy. Nie wiem skąd wzięły się te budzące trwogę opowieści o szaraczych koszmarnych eksperymentach. A w zasadzie to wiem... Pan Daniken. Ten facet narobił tylu szkód swoimi niemądrymi książkami, że odkręcenie tego zajmie lata.
Jako beletrystyki swoich gniotów by nie upchnął nawet najbardziej zagorzałemu fanowi fantastyki i sci-fi... to zrobił z tego pseudo-dokument i mamy efekty.

Z tego co ja się orientuję, to szaraki są względnie słabo rozwiniętą cywilizacją. Współpracują jednak ze wspólnotą. Zajmują się w tej współpracy jednak mniej odpowiedzialnymi zadaniami. Szkoleń w każdym razie nie prowadzą. Postrzegam ich raczej jako taką młodą, nieco pocieszną (może to ze względu na wzrost?) cywilizację. Czasem coś głupiego zrobią. Jest jakaś mala afera. Coś tam chlapną, zbiorą jakąś próbkę i to tylko i wyłącznie za pełną zgodą... ale są niegroźni i nie mają w tym złych zamiarów. Modyfikacji genetycznych nie mają zamiaru dokonywać (widzą do czego takie zabawy prowadzą), nikogo nie zapładniają itd.

Skoro już przy eksperymentach genetycznych jesteśmy... słyszeliście, że ludzie na fali pomysłów o odtwarzaniu wymarłych gatunków, na swej liście umieścili neandertalczyków? Włos mi się zjeżył na głowie!!!

17

Odp: Szaraki

Marsjanko '

Największe "zło", jakie jawi się na naszej planecie istnieje z powodu
systemu (zwanego wolną wolą) ...
W tym systemie ludzie (najczęściej nieświadomie) stają w jego obronie,
a Ci którzy nimi (ludźmi) manipulują czerpią z tego korzyści ...
Pan Daniken - to człowiek, który swe życie poświęcił tematyce ufologicznej/ i nie tylko tej .
Gdyby na Ziemi istniały tylko takie Istoty/ ludzie, którzy sami często
nastawieni na ataki bardzo mądrych autorytetów czy ośmieszanie Ich prac
w np. mediach, idą mimo wszystko dalej - hmm ,,,
nasze życie, jego poziom a zwłaszcza poziom świadomości byłby znacznie większy !

Daniken - to przykład, są także inni .
począwszy od Buddy, Jezusa idąc dalej - J.Krishnamurti, R.A.Monroe itp ...
Bywa iż faktycznie człowiek taki błąd popełni, pomyli fakty lub coś w tym stylu ...
Lecz On żyje, dzieli się swoją wiedzą z innymi, nie zaś jak inni np.
ludzie z rządów (np.USA) ...

Jeśli chodzi o rasę zwaną potocznie "Szarakami" (przy okazji -
to można byłoby zapytać dobrych Amerykanów, naukowców pracujących dla instytucji rządowych
i biorących tylko kasę - zainteresowanych utrzymaniem swojego autorytetu i "bojących się cwaniaczków") .

By zrozumieć tą rasę, trzeba by ("najlepiej Ich o to zapytać") - lecz mogę coś dopowiedzieć .
Wiele z informacji ukazujących się tu i ówdzie jest autentyczna/ nie wszystkie !
Istoty te myślą, postrzegają rzeczywistość inaczej niż my - to po pierwsze .
Kiedy to patrzą na Ziemian (nie tylko Oni), widzą nieświadome ciała i pozwolę sobie
na użytek chwili powiedzieć iż widzą ciała fizyczne, te zaś (taką mają mentalność - Szaraki)
że traktują je jako "swoistą własność", myślą/ myśleli że w związku z tym mogą wiele czynić ...
Pozwolili sobie na eksperymenty (za wiedzą rządu USA), dalej na tzw. okaleczenia -
a te czynią ponieważ muszą się żywić/ przede wszystkim krwią ssaków ...

To temat rzeka, lecz by zrozumieć jaką kolwiek rasę
trzeba Ich poznać, przybliżyć się do Nich i Ich myślenia, widzenia i odbioru rzeczywistości .
My (ciała nasze) tak to już jest,iż postrzegamy świat oczami
a następnie dokonujemy analizy (osobowość - mózg) , oceniamy i trzymamy się tego - co powiedzą autorytety ...

Zadać sobie można pytanie - (np.) co uczynilibyśmy na Ich miejscu ?

18

Odp: Szaraki

SitaP, szaraki żywią się krwią ssaków? Brzmi mrocznie... ale jak by na to spojrzeć inaczej. Większość ludzi żywi się nie tylko krwią, ale i mięsem ssaków. No i?

Chociaż nie wiem skąd wnosisz, że akurat tak jest. O szarakach słyszalam już różne rzeczy... a to że są robotami, a że poddanymi jaszczurów, a że wywodzą się z jaskiń, a że zatracili zdolność rozmnażania,... teraz znów że to tak naprawdę wampiry. No i teraz w co wierzyć?
Dlatego ja w tej kwestii wierzę własnej intuicji.

Porównujesz pana Danikena z Jezusem? Buddą? Mahometem? Proszę, powiedz, że żartujesz! Ja bym go porównała z T. Rydzykiem. Biznesman budujący fortunę na ludzkiej wierze.

19

Odp: Szaraki

Marsjanko '

Szaraki żywią się m.inn. krwią - tak napisałem, lecz nie miałem na myśli tzw. wampiryzmu !
Istoty te żywią się (m.inn.) krwią, lecz także innymi składnikami zawartymi w ciałach
zwłaszcza ssaków . Dodać można iż zainteresowani byli naszym DNA ... z kilku przyczyn ...

Daniken, Jezus, Sokrates, S_Borg, Tesla,  czy Gurdziejew ,,, można dodać - człowiek, którego spotkałem wczoraj ...
Liczy się człowiek, człowieczeństwo - Istota ludzka, Świadomość -
autorytet, system - mnie przynajmniej mało interesuje .
Co do żartowania - nie nie żartuję ,
podobnie nie żartuję mówiąc (nie chcę oceniać) iż pan Rydzyk jest ...

Kiedyś, ktoś powiedział - "prawda jest jak pupa, każdy ją ma"

20

Odp: Szaraki

Marsjanko '
Pozwolę sobie raz jeszcze odnieść się do Twej wypowiedzi ...
Wracając więc do tej rasy; tak żywią się Oni (jest tu kilka "ciekawych spraw") m.inn. krwią
a ściślej mówiąc substancjami organicznymi zawartymi w naszych ciałach, lecz także tych w ciałach ssaków ...
Napisałaś iż my także żywimy się krwią (trochę w tym prawdy, niestety), lecz my
robimy to w inny sposób/ budowa naszego ciała - układ pokarmowy jest odmienny od Ich układu
i dodać można byłoby jeszcze sposób samego odżywiania oraz jego "częstotliwość" ...
Ale to (tak myślę mało istotne) ...

21

Odp: Szaraki

Przy okazji szukania czegoś o hipnozie znalazłam taką relację osoby porywanej przez UFO (nie wiem na ile prawdziwa, raczej nie miałam takich doświadczeń, dlatego trudno mi to oceniać )

[url]http://www.ndw.v.pl/art.php?nr=524[/url]

Urywek z tej regresji:
"Widzisz te dzieci twoje, pokazują ci je?

Tak to prześliczne dziewczynki. Jesteśmy na takim dużym statku, z tego mniejszego przeszliśmy na większy. Pokazują mi je przez szybę kabiny.

Widzisz je? co robią?

Nic nie robią, patrzą smutne na mnie, ale nie mogą się zbliżyć bo im nie wolno. Jest z nimi ten ich ojciec. On mówi żebym się nie przejmowała, że będzie dobrze. Oni się przyglądają, jaka będzie reakcja między dziećmi a mną. Mają śniadą skórę, duże czarne oczy, włosy karbowane. Mają takie kombinezony, zapięte pod szyję i długie rękawy ale trochę inne niż dorośli, takie bardziej dziewczęce. Wszystkie są jednakowej urody.

To był jedyny raz kiedy je widziałaś?

Tak bo powiedzieli, że im przekazuję uczucia, żal, rozpacz a tego nie wolno.

Wracasz teraz na Ziemię?

Sama już chciałam bo dłużej tego nie mogłam wytrzymać."