1

Temat: Planeta x Nibru

Dzisiaj wiemy już z stuprocentową pewnością, że zbliżanie się do naszej Ziemi Planety X ?Nibiru nie jest żadnym zaskoczeniem, ani tajemnicą dla nauki, a możni tego świata celowo ukrywają te informację, gdyż nie posiadają rozwiązania tego problemu i lękają się paniki mas ludzkich. Ci, którym znany jest fakt przelotu Kosmicznego Niszczyciela, mają już przygotowaną akcję ewakuacyjną dla siebie, swoich najbliższych w rozlicznych bazach podziemnych, które jako całe miasta-schrony wybudowali i wyposażyli dla siebie i nielicznych wybranych przez siebie ludzi na Ziemi – przede wszystkim ludzi nauki i tzw. Iluminatów. Reszta świadomie przeznaczona jest na zagładę. Aby do końca zachować fakt w tajemnicy, decyzją rządzących jest odcięcie ludzi od informacji do samego końca. Dlatego tych, którzy pragną przekazać prawdę o wydarzeniach roku 2012, niszczy się i ośmiesza w oczach opinii publicznych.
Planeta X - Nibiru,
która co pewien czas przelatuje niedaleko Ziemi powoduje na naszej planecie zmiany klimatu, wzmożoną aktywność wulkanów, trzęsienia ziemi, tsunami i wiele kataklizmów.
Po raz pierwszy o jej istnieniu naukowcy ogłosili światu w roku 1987. Posiada wiele imion: Nibiru, Marduk, Nemesis, Hercolubus, Boska Planeta, Cesarska Planeta, Planeta Krzyża, Czerwona Planeta, Eris.
Nibiru jest cały czas obserwowana przez naukowców. Ostatni raz była najbliżej Ziemi 3600 lat temu podczas Wyjścia Żydów z Egiptu. 7200 lat temu podczas potopu Noego nagle na Ziemi zmieniła się temperatura, gwałtowne sztormy i lawiny wody z Antarktydy uwolniły lodowce co stało się przyczyną potopu (spekulacje naukowców).
Ponownie nadszedł czas kiedy Nibiru zbliża się do Ziemi. Naukowcy oczekują jej w roku 2012 - 2014. Wszyscy obserwujemy wielkie globalne ocieplenie i inne fenomeny, za które obwiniane jest Nibiru. Majowie też zapowiedzieli wielkie katastrofy na Ziemi w roku 2012.
Naukowcy mówią, że począwszy od maja 2009 Nibiru będzie widoczna na niebie jako czerwony obiekt. 20 lutego 2008 obiegła świat druga wiadomość. Japońscy astronomowie wierzą w istnienie nowych planet w systemie słonecznym. Japoński Profesor Tadashi Mukai i amerykański naukowiec Patrick Lykawka w kwietniu tego roku opublikowali w Astronomical Journal (Society for Astronomy USA):
" ... Jest duże prawdopodobieństwo, że nieznana planeta jest ulokowana na granicach naszego układu słonecznego. Szukaliśmy w miejscu, w którym nie badaliśmy wcześniej i myślimy, że za następne kilka lat uda nam się ją znaleźć ..."
NASA,
w lutym 2004 ogłosili: Kometa Nibiru istnieje jako 10 planeta naszego układu słonecznego. Nazwali ją Kometą SEDNA. Postrzegali jako bezpieczną, która znajduje się 950 milionów mil od Ziemi. Wierzyli, że Sedna nie jest Planetą dni ostatecznych. Podawane publicznie informacje mają nie wywoływać paniki i chaosu.
Watykan,
zna każdy ruch planety. Posiada własny niezależny teleskop zwany VATT (Vatican Advanced Technology Telescope). Watykańskie Obserwatorium wspierane przez papieża znajduje się od roku 1981 w Tucson w Arizonie. Teolog katolicki Prof. Malachi Martin pracujący od długich lat w Watykanie powiedział:
"... ciało niebieskie zwane Planetą X jest rzeczywistością i zmierza
w kierunku Ziemi. Kiedy obserwujemy niebo czerwony krzyż
pojawia się tuż przed pojawieniem się Planety X.... "
Zapytany o miliony ludzi, którzy mogą zginąć w chwili kolizji obu planet odpowiedział:
- tak, to prawda a może być nawet jeszcze gorzej..."
Watykan przyznaje, że nie jesteśmy sami w kosmosie. Jose Gabriel Funes - Jezuita, Dyrektor Watykańskiego Obserwatorium nie zaprzecza, że jest możliwe życie poza Ziemią innych form żywych, nawet bardziej inteligentnych niż ludzie. Nie są mu obce zjawiska UFO.
Na marginesie można dodać, że także Chińczycy budują schrony np. bunkier w Szanghaju na 200 000 ludzi (4 kilometry podziemi)

nie zamieściłam tego tematu aby siac panike czy wzbudzać niepokój ale po miesiacach węszenia w necie szukaniu wielu nformacji z wielu zródeł smie twierdzic ze jednak cos jest na rzeczy .Ciekawia mnie Wasze opinie na ten temat

2 Ostatnio edytowany przez miriad (2012-01-09 14:54:55)

Odp: Planeta x Nibru

czyżby biblijny piołun?
ogólnie to... zasiałaś, kochana, panikę;P

ja nie wiem, co o tym myśleć, więc pewno zrobię to, co zwykle - nie będę myślał;] jestem już od jakiegoś czasu nastawiony na to, że coś (wszystko chyba) się kończy, a z nowym końcem zawsze przychodzi nowy początek. czy będzie to początek i mój, czy JA będę jego udziałem, czy przeciwnie - nie ma w nim dla mnie miejsca, jeno w owym "końcu" mam takowe przewidziane.. to już nie leży w mojej gesti raczej, czyli nic na to nie poradzę. bo jak, kurka wodna, z tym powyższym  (jeśli to prawda) walczyć, bronić się?? hę? tocz schronu 4 kilometrowego (!) nie wybuduję, nie? a może zrzuta?! bierem po łopacie i wio, co? forumowicze;] przy okazji po kliniku po raz pierwszy i ostatni społem zaliczymy;p

3

Odp: Planeta x Nibru

Tak do tematu, przepowiednie księżnej Japonii na rok 2012:
[url]http://www.youtube.com/watch?v=zZVet2t__To&feature=player_embedded[/url]

4

Odp: Planeta x Nibru

to oglądnijcie to dokładnie, bo ja już nie mam złudzeń:
[url]http://www.youtube.com/watch?v=Zz2yilwoMqI&feature=player_embedded[/url]

5

Odp: Planeta x Nibru

[url]http://www.youtube.com/watch?v=Zz2yilwoMqI&feature=player_embedded[/url]
ten fragment można podobnie przyrównać do Nibiru

6

Odp: Planeta x Nibru

Sorki że się tak wyrażę: "i co z tego, że będzie kataklizm" (jeżeli do niego dojdzie) - tzw. koniec świata. Nic na to nie poradzimy. Jeżeli przyjmiemy że życie tutaj (na Ziemi) to tylko jedna z inkarnacji - to wszystko to nie ma żadnego znaczenia. Odrodzimy się kolejny raz, na tym samym poziomie energetycznym lub pójdziemy o krok dalej w rozwoju. Fakt, śmierć wydaje się nam czymś nieuniknionym oraz strasznym zarazem - niestety nie mamy na to żadnego wpływu. Pozdrawiam.

7

Odp: Planeta x Nibru

Hmm nie powiedziałbym jednoznacznie, że to jakiś kataklizm wink To, że coś się dzieje w kosmosie, nie znaczy, że się dzieje w sposób niekontrolowany.

Tutaj jest podobny filmik, i cytat autora:

"i was going to take pictures of sunset and sun going down and i saw it it was huge and it was like a 2nd sun"
[url]http://www.youtube.com/watch?v=dHvCYgLws-Q&feature=related[/url]

i inny:
[url]http://www.youtube.com/watch?v=oeigawgl-FM&feature=related[/url]

To "drugie słońce"... to ciekawa historia. Bo generalnie w ogóle nie interesuję się tymi wszystkimi kataklizmami, nubiru, rokiem 2012, przepowiedniami itd. W świetle powyższego jednak zaskakuje mnie niedawny (24.11.2011) sen, jaki miałem:

Otrzymałem zagadkowe pudełko. Otworzyłem je, i w środku znalazłem kilka elementów w 4 przedziałkach - ale nie wszystko zapamiętałem. Moją uwagę głównie przyciągnęła mapa naszego układu słonecznego. Była na nim zaznaczona Ziemia i znajdowała się... pomiędzy dwoma słońcami (jedno  żółte, drugie błękitne) w takiej samej odległości od siebie. Ktoś we śnie wyjaśnił mi, że do tej pory nie były widoczne, bo jakiś parametr (nie wiem o co chodziło) był identyczny i wynosił około 4.2. Obecnie owo drugie słońce staje się widoczne ze względu na zmieniający się układ, i jego ww. parametr obecnie uzyskał wartość 4.4, cokolwiek to znaczy (wydaje mi się, że chodziło o jakąś wartość kąta). Ktoś wyjaśnił również, że ta wartość również będzie się zmieniać i za jakiś czas będzie to wyglądało tak, jakbyśmy mieli dwa słońca w naszym układzie...

Wówczas nie miałem pojęcia o co chodzi. Sen był realistyczny, ale nie wiedziałem, jak mogłyby istnieć dwa słońca w naszym układzie.

Ciekawy jest też fakt, że w opisie poniższego filmiku występuje wysokość 4200m:
[url]http://www.youtube.com/watch?v=WDgJPA6QKKk&feature=related[/url]
"The observatory is located atop the summit of Mauna Kea, a 4200 meter"

Tutaj w rosyjskiej telewizji naukowe konsekwencje, w tym zmiana biegunów pod koniec obecnego 2012 roku:
[url]http://www.youtube.com/watch?v=j-1GNe52Iq8&feature=related[/url]

Ciągle myślicie, że to przypadkowa katastrofa, czy raczej kontrolowany i zaplanowany wpływ? wink

A czy będzie jakiś kataklizm faktycznie, nie wiem. Jako dziecko miałem takie sny, że niebo zasnują czarne chmury, a budowle w miastach zostaną zniszczone. Ale popatrzcie na to z innej strony: de facto katastrofa już się wydarzyła, ze strony cywilizacji - lasy są powycinane, wody, ziemia i powietrze zatrute. Być może jakieś globalne przywrócenie naturalnego porządku przyrody będzie właśnie tym najmniej drastycznym scenariuszem?

8

Odp: Planeta x Nibru

Antares, chcesz mi powiedzieć, że to na filmiku poniżej, to jest planeta nibru? TAKA OGROMNA??!! Równa słońcu, z tego co widzę. Jak dla mnie to prędzej taki odblask, czy jak to nazwać, gdy robi się zdjęcia tudzież w ogóle spogląda przez obiektyw aparatu na jasne obiekty, takie jak słońce albo reflektor - od obiektu uciekają rzędem takie jasne kółeczka, nie? Wiem, że autor uprzedził, iż to nie to, a ja z kolei nie mówię, że odkryłem tu całą prawdę, jeno tak mi się to widzi, nawet bardzo. wiekszość zdjęć/clipów pokazuje, że nibru jest jeszcze o wiele mniejsza i mniej jasna niz slonce..

9

Odp: Planeta x Nibru

wydaje mi sie ze najlepiej poddac sie nurtowi wydarzen.. nie ma co sie zadreczac  na zapas co ma byc to i tak bedzie..a czasem bywa tak ze nie ma tego zlego co by na dobre wyszlo smile a jesli autentycznie mozemy naszymi myslami tworzyc rzeczywistosc to warto wykorzystac to w dobrym celu smile

10 Ostatnio edytowany przez miriad (2012-01-20 13:25:44)

Odp: Planeta x Nibru

absolutna racja i zgadzam się. na forum jednak można sobie od czasu do czasu na pogadankę (nie zadręczanie) pozwolić. mysle, że gdyby ktokolwiek tu się tym wszystkim literalnie właśnie "zadręczał" długo by nie pociągnął. Ale chciałem coś rzec abstrahując od tematu, a odnieść się do tego co piszesz, Tacy - nasze myśli są wszechmocne.. choć może więcej siły ma podświadomość, niźli świadome rozumowanie. Miałem wczoraj taką małą przygodę, że całey dzień (no, pół dnia) nic mi nie wychodziło, dopadał mnie Pech (jedyny bóg w jakiego wierzę - pół żartem ale i pół serio), no DZIEŃ PRZEGRANY... i raptem zmieniłem nastawienie. przestałem się tym przejmować, mówię do siebie: trudno, niech się zatem dzieje co chce, mam to w nosie. I jak by to głupio nie brzmiało, odczułem zmianę. ale na wielką skalę. w ogóle, zabrzmię jak lunatyk, ale wręcz czułem, że wszystko działo się szybciej, niemal jakby czas przyspieszył, wszystko gładziej się poruszało, no i oczywiscie pech prysł, bo już mi nie dokuczał - mało tego, wszystko mi szło jak z płatka. to takie głupie, ale aż chciałem się to aż gdzieś udokumentować, żebym nia zapomniał;]
myśl kreuje rzeczywistość... już TA myśl jest doprawdy piękna. i zobaczcie, że, czy zawiera w sobie prawdę, czy nie, jak wiele ona zmienia, KREUJE co się zowie.

11 Ostatnio edytowany przez miriad (2012-01-23 18:16:25)

Odp: Planeta x Nibru

skocz na wała, ja tu jestem od myślenia, a akurat mi się marzy, żebyś z głodu zwymiotował;p

ale dostane kicka, ło matko;/ admini!!! to żarty! on tak lubi.

czy ktoś z was widział tę planetę (właśnie.. w ogóle to planeta czy co to jest?)? przyglądacie się niebu w jej poszukiwaniu? bo ja niby nad tym nie ślęczę specjanie po 8 godzin dziennie, ale zerkam ile mogę i nic nie widzę;(

12

Odp: Planeta x Nibru

Myśl to bardzo obszerne pojęcie. wink

ATARi napisał/a:

Skoro myśl kreuje rzeczywistość to proszę mi stworzyć jajka na miękko bo jestem głodny kurde!

Przepis na jajka na miękko:
1. Pomyśl o tym, jak bardzo miękkie mają być te jajka
2. Pomyśl o sięgnięciu ręką po jajka. Myśl zmieni się w impuls fizyczny, a fizyczna ręką cudownie skieruje się w odpowiednią stronę.
(powtarzać tyle razy, ile jajek ma być ugotowanych)
3. Pomyśl o przygotowaniu wody: poszczególnych czynnościach, jak sięgnięcie po garnek, wlanie do wnętrza garnka wody, podgrzanie...
4. W odpowiednim momencie pomyśl o wrzuceniu jajka do garnka.
5. Poczekaj z zamianą impulsów myślowych na fizyczne przez pewien czas - w zależności od tego, jak miękkie miały być (ewentualnie, można robić w tym czasie coś innego)
(uważać, by nie za długo czekać, bo staną się jajkami na twardo)
6. Pomyśl o ich zjedzeniu.

Bez myśli by się nie obeszło ;P

13

Odp: Planeta x Nibru

usiądź tyłkiem na twardym i gorącym kaloryferze to będziesz miał jajka na miękko tongue

14

Odp: Planeta x Nibru

big_smile  i z tematu zrobiła sie książka kucharska big_smile jutro posprzatamy.. wink

15 Ostatnio edytowany przez miriad (2012-01-23 22:58:11)

Odp: Planeta x Nibru

maat, gdzie twoje poczucie odpowiedzialności?! biedak ATARi się teraz pewno... na kaloryferze wierci i z głodu mdleje. eh, moze to i lepiej...;]

16

Odp: Planeta x Nibru

już cię karma nakarmi.

17

Odp: Planeta x Nibru

no kochani dośc juz offtop ok wink  ehh wpuścic mężczyzn do kuchni big_smile
bardzo prosze od tej pory juz pisac w temacie  za co bardzo dziękuje.

18

Odp: Planeta x Nibru

no to jak z tą planetą? widzi ją ktoś z was? może to pic jakis? na razie nie wyrokuję, ale póki co cisza..

19

Odp: Planeta x Nibru

ja tam na nia nie czekam Miriad big_smile ale od jakiegos czasu obserwuje slonce za sloncem...po prawej stronie i napewno mi sie to nie wydaje....moze to palneta X? albo cos innego

20

Odp: Planeta x Nibru

wczoraj ok godz 16  obserwowałem słonce przez maskę od lutownicy
i nic czyste niebo

Nocom z kolei z dachu obserwowałem gwiazdy
Najmocniej bił oczywiście księżyc Jowisz i Wenus a z gwiazd najbardziej szyja psa (Syriusz)
Poza tym także czyściutkie niebo

Zero siadu NIBIRU...

21 Ostatnio edytowany przez Alex (2012-09-03 04:16:55)

Odp: Planeta x Nibru

tacjanna napisał/a:

Dlatego tych, którzy pragną przekazać prawdę o wydarzeniach roku 2012, niszczy się i ośmiesza w oczach opinii publicznych.

Jakiś czas temu podczas mistrzostw euro emitowali w Tvp serial reklamowy.
W pamięci zapadł mi fragment na temat Nibiru.
Zaczyna się od 1:35
[url]http://youtu.be/fm3pcymOcjg[/url]

Przypadek? Na pewno nie. W telewizji wszystko co mówią i jak mówią jest dokładnie przemyślane.

Dla głębiej zainteresowanych polecam książkę „dwunasta planeta”

[url]http://www.radosc.piwko.pl/Katalog/12planeta/666-ind.htm[/url]

22

Odp: Planeta x Nibru

Atari pozostaje sie tylko cieszyc ze nic z tych paskudztw sie nie wydarzylo smile
Alex ciekawe to ...tez uważam ze przed ludzmi jest ukrywana prawda na temat Nibru ale oby to sie nie sprawdzilo

23

Odp: Planeta x Nibru

Co do apokalipsy ;]
Moja wersja rysunku naskalnego z Fergany w Uzbekistanie smile)

[url]http://nk.pl/#profile/20735758/gallery#!q?album=2&photoviewer=[/url][20737989,209]

oryginał dla porównania:                                                 
[url]http://mojeteorie.republika.pl/dowody_clip_image002.jpg[/url]

24

Odp: Planeta x Nibru

wrzuć proszę tą swoją wersję na jakiś serwer ze zdjęciami, bo nie mam naszej-klasy..