1 Ostatnio edytowany przez Xin (2011-03-22 17:51:23)

Temat: Życie na Ziemi

Czym jest dla Was życie na tej planecie? Nasza Ziemia jest piękna, a zaburzyć ten stan rzeczy mogą tylko ludzie - ludzie niedoświadczeni, pozbawieni zasad i wiedzy, bo na ogół przyczyną zła jest wśród ludzi właśnie niewiedza. Wiedzieć trzeba, ale nadmiar wiedzy nie służy. Nigdy nie służyła. Bo nadmiar jest zawsze zły.

Internet to gwarancja anonimowości, jeśli chodzi o kontakty pomiędzy ludźmi nie związanymi z organizacjami wywiadowczymi, ale to inna sprawa ... Nie wiemy o sobie nic, możemy się oceniać tylko dzięki naszym słowom/myślom.

PunBB bbcode test

Podyskutujmy o tym, co nas obecnie dotyczy, czyli życiu na Ziemi. Tu żyjemy i potrwa to jeszcze jakiś czas. Wszystko zależy od miejsca zamieszkania, i od otaczających nas ludzi, od atmosfery panującej w "naszym" świecie (mówię tu o świecie każdego z nas, każdy ma swój własny świat). Świat ten może być męczarnią, a może być pełen inspiracji, spokoju i refleksji. Wszystko zależy od naszego podejścia, więc tylko od Nas.

A jak WY oceniacie ŻYCIE NA ZIEMI ? Jakie ono - waszym zdaniem - jest? Jaki jest wasz świat? Jesteście z niego zadowoleni? Jak oceniacie świat, jak na niego patrzycie? Czy uznajecie Ziemie za piękno, czy tragiczne zło? Więc dyskutujemy. Dyskutujemy o życiu na Ziemi.

PunBB bbcode test

2 Ostatnio edytowany przez Alex (2011-03-23 01:22:18)

Odp: Życie na Ziemi

Ludzie wszystko zniszczą. Wszystko. Wzajemnie się pomordują, pozabijają, z chęci zysku/władzy podbiją, zdobędą. Nie będzie nic. Ta planeta również zostanie zniszczona i nie ma od tego ratunku. Jedynym (smutnym) rozwiązaniem tej sytuacji jest ten czerwony meteor o którym pisał Hejal. Niestety, nie ma innej opcji jak to, by wszystko zostało 'wyzerowane'. Musi nastąpić jakiś kataklizm i by ta gra rozpoczęła się od nowa (albo nie i wymrzemy jak dinozaury).

Ten świat jest piękny, jednak jeśli miałbym wybór, najchętniej zamieszkałbym na planecie Hejala. Marze o tym. Może kiedyś...kiedyś...Jeśli to wszystko nie jest czyimś wymysłem, to połowa sukcesu.

3

Odp: Życie na Ziemi

Planeta Ziemia jest piękna, tylko niektórzy ludzie są do kitu. Nie potrafią tego całego dobrodziejstwa uszanować. Wg przekazów Kasjopejan Ziemia to jedna wielka "biblioteka" gdzie człowiek poprzez kartę (emocje) może odczytywać zapisane informacje na Planecie. Wg mnie celem życia (nie tylko na Ziemi) jest Poznanie (rozwój świadomości w której dochodzimy do prawdy, że jesteśmy całością Stwórcy, jego światłem i miłością. Niektóre elementy tego stworzenia mogą wydawać się negatywnie nastawione, ale chodzi o to aby Poznać, że i tak na końcu -1+1=0 )

4

Odp: Życie na Ziemi

Czy -1+1 zawsze wynosi 0, tj. czy oba elementy, wzajemnie na siebie działając, zawsze niwelują się tak, jakby w ogóle nie istniały? Wbrew pozorom, odpowiedź na to pytanie może być kluczem do najgłębszych tajemnic wszechświata.

Wydaje mi się, że matematyka taka, jaką my na Ziemi powszechie używamy, nie zawsze przedstawia prawidłową informację. Co nie zmienia faktu, że jest użyteczna - warto tylko pamiętać, że korzystając z niej, zakładamy pewne ograniczenia.

Przede wszystkim to, co przedstawia matematyka, to zawężony obraz pewnej rzeczywistości. Matematyka opisuje określony aspekt przedmiotu, a nie jego całość; w szczególności w "ziemskiej" matematyce - aspekt ilościowy, a nie jakościowy. Jeśli zawężasz percepcję i wyczekujesz tylko określonego rezultatu, to rzeczywiście, sumując w taki prosty sposób -1+1, wyjdzie nam rzeczywiście 0. Ale moim zdaniem, nie bardzo odnosi się to do rzeczywistości jako całości, a nie arbitralnie wybranego wycinka czy fragmentu.

Problemy mechanicznego podejścia ujawniają się zwłaszcza przy logice, a z logiką - jak wykazali logicy w pierwszej połowie i troszkę dalej XX w. - również wiążą się kolejne problemy. Najkrócej ujmując sprawę, logika nie jest w stanie wykazać w każdym przypadku niesprzeczności, co oznacza, że logika sama w sobie nie może być nigdy jedynym narzędziem poznawania wszechświata. Jest jednak narzędziem użytecznym, nawet powiedziałbym bardziej użytecznym, niż reszta matematyki, co ujawnili np. Starożytni Grecy.