1

Temat: Energetyczna natura wszechświata

Pojęcie 'energia' zawsze mnie frapowało. Przyznam, że miałem znaczny problem ze zrozumieniem go na pojęciach fizyki. Jest niewidzialna, a jednak wszędzie jej pełno. Myślę, że słuchając nauczyciela miałem taką minę jak ateista słuchający ewangelisty. No ale przechodzę do rzeczy.

Często mówi się o jakiejś energii, albo że coś jest energią, albo że jest jakąś postacią energii etc. Jest energia w fizyce, jest energia w ezoteryce i jest nawet energia psychiczna w psychoanalizie (wprowadził ją Freud, aby "unaukowić" swoje psuedonauki). Ale co to własciwie jest energia?

Przyznaję szczerze, że nie wiem i że zawsze miałem problem z tym pojęciem, więc chciałbym, aby ktoś mi spróbował ze swojej dobrej woli to wytłumaczyć. Aby była jasność - wiem jak np. w fizyce "pracować" z energiami i wiem jak konstrować maszyny, urządzenia etc. Ale moje pytanie brzmi: co to właściwie jest ta energia?

Próbowałem to zgłębić poprzez fizykę, ale okazało się, że w fizyce to problematyczne pojęcie. No bo fizyka mówi np. że foton jest "kwantem energii". Jest to wynik zamierzonego błędu (będącego mniejszym złem spośród wielu) w teoriach fizyki kwantowej oczywiście. W rzeczywistości jest to tylko poetycki opis. Nie wiadomo czym naprawdę jest światło, ani nie wiadomo czym naprawdę jest cokolwiek co jest mniejsze od atomu. Ba, na dobrą sprawę nie wiadomo naprawdę czym jest atom. Energia w fizyce, gdy jest mowa o zjawiskach w skali mikro, jest więc ulotnym pojęciem - choć na swój sposób rzeczywistym. W skali makro zaś jest pewną "niewykorzystaną jeszcze możnością" obiektów, czego niestety nie rozumiem.

Energia w ezoteryce to również zawikłane pojęcie, ale z innych przyczyn. W ezoteryce mówi się często naprzemiennie o wibracji i o energii. Mówi się więc, że np. ludzka aura emituje energię, albo że czakry przetwarzają energię. Nigdy nie widziałem ani czakr, ani aur, ani energii, ale... "widziałem" i czułem wibracje. Potrafiłem odebrać przekazywane przez nie informacje oraz oddziaływania, a nawet sam takie tworzyć. Byłem bardzo zdziwiony, gdy inne osoby robiły to samo co ja i odbierały te same informacje, lecz nie mówiły nic o wibracjach, lecz o energii, aurach, kolorach etc. Znajomy buddysta powiedział mi, że to wszystko są tylko iluzje umysłu, który dobiera dla każdego z nas najlepszy fałsz - np. mnie wciska bzdurę, że odbieram informacje i oddziałuję przez wibrację, a innym że robią to przeż światło, kolory, promienie etc. W rzeczywistości podobno kazdy z nas rzeczywiście odbiera informacje i oddziaływuje, ale w sposób tak bardzo nieprzedstawialny przez nasze umysły, że te aż muszą wymyśleć jakąś bajkę, jakąś ułudę, pod którą będziemy widzieć nasze przeżycia.

No i teraz mam problem, ponieważ współcześnie, gdy ezoteryka próbuje wmieszać się w fizykę, coraz częściej dochodzi do zmieszania różnorakich pojęć. Przeczytałem w jednym z wątków takie oto zdania:

DNA to "maszyna" do pozyskiwania energii z implozji albo jak kto woli z punktu zerowego.

Można usunąć blizny czy w ogóle modyfikować ciało na różne sposoby przez sam wpływ energetyczny na swoją lub czyjąś (za pozwoleniem danej osoby) aurę, czyli wzorzec energetyczny osoby.

Ciało fizyczne jest zatem strukturą materii (energii o niskich częstotliwościach) zbudowanym na zasadzie podobnej do budowy fraktali, a wzorcem jest właśnie DNA

Trudno mi zrozumieć te wypowiedzi, bez pojęcia natury owej energii i tego jak nalezy ją rozumieć szczegółnie wtedy, gdy miesza się pojęcia ezoteryczne i fizyczne. Możecie jakoś dopomóc? Uprzejmie proszę.

2

Odp: Energetyczna natura wszechświata

Energia tu na Ziemi pochodzi ze slonca. Ty i reszta ludzi(ale nie tylko) na tej kulce to receptory ktore maja zdolnosci moderacyjne. Energia ma swoja polaryzacje ujemna i dodatnia. Ezoteryka okreslila by to jako in-yang a fizyka jako +-.  Wibracja to cos w rodzaju wykresu gdzie osie to ing i yang (+-). Tak czysto po mixonsku odpowiadam wiec nie pytaj o zrudla. Pozdrawiam.

3

Odp: Energetyczna natura wszechświata

Energia to informacja o tym jak się rozwijać.

4

Odp: Energetyczna natura wszechświata

Dobre

5

Odp: Energetyczna natura wszechświata

Podaję ciekawy cytat z "Pozdrowienia z kosmosu" - bardzo ważne, bo dotyczy obecnej sytuacji.

Pomyślcie, jak wygląda obecnie narzucany masom standard stylu życia na Ziemi, od edukacji, pracy po czas wolny oraz "konieczne" do zdobycia "cele", z punktem widzenia innej rasy:

(...) chcielibyśmy omówić potrzebę dawania sobie czasu istniejącą u tych, którzy odczuwają emocjonalne skutki ostatnich zmian energii kosmicznych. Do brze byłoby, żeby nie przepracowywali się ani w domu, ani w pracy. Obserwujemy, że wraz z zachodzącymi zmianami energetycznymi pojawia się pewien rodzaj zmęczenia fizycznego, a zatem istotne jest, by wykorzystywać każdy wolny czas na odpoczynek, relaks i spokój. Obecnie współgra wiele energii, co może powodować chaos w polach energetycznych ludzi wrażliwych, wywołując bezsenność, nadmierną irytację, niecierpliwość i poczucie wycofania.

Owe wpływy łączą z energią kosmiczną, w szczególności magnetycznym oddziaływaniem księżyca i słońca:

u progu połowy waszego XXI wieku działają silne siły magnetyczne i solarne, mogące wywoływać silne burze energetyczne. W czasie tych zmian może być wam trudno, jednak ważne jest, aby pamiętać, że wyzwania te wywołują u was poczucie wojownika, które przyda się, kiedy zetkniecie się z tymi pokładami energii. Bądźcie pewni, że zmiany te prowadzą do najwyższej formy wibracji energetycznej, koniecznej do zaawansowania i ewolucji waszej planety oraz wszystkich zamieszkujących ją istot. (...)
Nie rozpaczajcie z powodu żadnej z obecnych trudności na waszych arenach politycznych, ponieważ służą one potrzebie dokonania globalnych zmian

6 Ostatnio edytowany przez Antares (2021-05-11 21:01:41)

Odp: Energetyczna natura wszechświata

g_a_kowalski napisał/a:

moje pytanie brzmi: co to właściwie jest ta energia?

(...)

No i teraz mam problem, ponieważ współcześnie, gdy ezoteryka próbuje wmieszać się w fizykę, coraz częściej dochodzi do zmieszania różnorakich pojęć. Przeczytałem w jednym z wątków takie oto zdania:

DNA to "maszyna" do pozyskiwania energii z implozji albo jak kto woli z punktu zerowego.

Można usunąć blizny czy w ogóle modyfikować ciało na różne sposoby przez sam wpływ energetyczny na swoją lub czyjąś (za pozwoleniem danej osoby) aurę, czyli wzorzec energetyczny osoby.

Ciało fizyczne jest zatem strukturą materii (energii o niskich częstotliwościach) zbudowanym na zasadzie podobnej do budowy fraktali, a wzorcem jest właśnie DNA

Trudno mi zrozumieć te wypowiedzi, bez pojęcia natury owej energii i tego jak nalezy ją rozumieć szczegółnie wtedy, gdy miesza się pojęcia ezoteryczne i fizyczne. Możecie jakoś dopomóc? Uprzejmie proszę.

Ja spróbuję przedstawić swoje rozumienie.

Zgadzam się, że fizyka kwantowa dla mnie również brzmi jak opis niewiedzy, niż jakiegokolwiek zrozumienia, a dorobienie do kwantowej rzeczywistości skomplikowanych wzorów matematycznych tworzy iluzję, że coś się wie. Ale moim zdaniem - nie wiemy nic na ten temat, a parę doświadczeń empirycznych, które przeprowadzono np. z fotonami, ewidentnie to potwierdza. Niektóre z tych doświadczeń opisałem, m.in. w wątku nt. nieśmiertelności ostatnio: interakcji DNA z fotonami.

Temat pośrednio dotyczy praktycznego aspektu energii (jak w cytatach) - w relacji do ciała fizycznego i jego możliwej regeneracji czy transformacji, więc do tego się również odniosę.

By "zrozumieć" energię, trzeba wyjść poza czysto mentalne rozumowanie. Intelektem można zrozumieć twory intelektualne, takie jak liczby, wzory i relacje pomiędzy nimi, a także np. koncepcje filozoficzne. To, czym się zajmuje nauka, to właśnie tego typu abstrakcyjne twory. Przykładowo, dźwięk lub kolor wg. fizyki to po prostu pewne liczby i właściwości - ale nie dają ci ŻADNEGO de facto pojęcia czym są.

Innymi słowy, opis rzeczywistości słowami nigdy nie zastąpi doświadczenia. Może pomóc Ci zrozumieć RELACJE pomiędzy elementami rzeczywistości - realnymi lub tylko abstrakcyjnymi (w drugim przypadku, typowym dla nauki, mówimy o modelu rzeczywistości).

Pytanie czym jest energia mniej więcej jest takie same jak to, czym jest kolor lub czym jest światło słoneczne. Wychodzisz na dwór w ciepły, słoneczny dzień, taki jak dzisiaj, zwracasz swoją świadomość na to, co odbierasz (uświadamiasz sobie tą energię), i już masz jakieś pojęcie na ten temat. Wbrew pozorom, na fizycznym kontakcie się nie kończy i nie musi - możesz poszerzać swoją świadomość/doświadzcenie energii, w ten sposób rozwijasz jej świadomość. To, co było nieświadome, staje się w ten sposób coraz bardziej świadome.

Wówczas nagle, dzięki empirycznemu doświadczeniu, możesz nie mieć już potrzeby rozumienia ich w czysto naukowy sposób: za pomocą parametrów. Chyba, że chcesz zostać inżynierem lub naukowcem teoretykiem.

Energia jest szczególnie ważna w przypadku ciała człowieka: fizycznego, oraz "energetycznego". To ostatnie odnosi się do subtelnej energii, którą nazywano m.in. Qi / Chi, Prana, Ki, lub Ka (w Egipcie). Jest to coś, co ezoterycy czasem nazywają "ciałem eterycznym", choć faktycznie tak jak pisałeś, terminologia jest totalnie pomieszana i po kilkuletnich analizach doszedłem do wniosku, że nie należy zupełnie trzymać się terminologii, ale raczej tego, jaki jest opis danego zjawiska, a w szczególności, czy autor tekstu doświadczył czegokolwiek osobiście, czy też jest tylko kolejnym okultystą, który jedynie analizuje i tak już zagmatwane teksty wink

Lepsze źródła mówią bezpośrednio o tym, jak wszystko działa i funkcjonuje - więc podam jeden z moich ulubionych opisów energii z książki "Cywilizacja Hathorów"

Pole fizyczne przenika się z drugim polem energii, które nazywamy "Ka", co w waszym rozumieniu oznacza ciało praniczne. Prana, jak głosi starożytna tradycja, jest podstawową siłą życia tkwiącą w tlenie, chociaż nie jest tylko tym, co nazywacie tlenem. Prana gromadzi się na dużych obszarach porośniętych roślinnością oraz na wielkich obszarach płynącej wody. Jest ona siłą życiową, która przenika zarówno ciało fizyczne, jak ciało praniczne, które nazywamy "Ka". Ka jest w istocie źródłem siły życiowej przepływającej przez pierwszy poziom pola fizycznego, czyli ciało fizyczne. Ka bywa czasem nazywane duchowym lub eterycznym bliźniakiem, ponieważ jest duplikatem ciała fizycznego i jego pól energetycznych, ale w subtelniejszym stanie energii. (...)

Bez prany przepływającej przez wasze ciało fizyczne i wzmacniającej Ka, nie moglibyście żyć. Jest to sama siła życia

Energia ma magnetyczną naturę: oddziałuje i przyciąga - jest siłą w dosłownym rozumieniu. Najlepiej ją zrozumieć przez odczucie jakiejś siły fizycznej. Myślę, że na podobnej zasadzie może ona oddziaływać na subtelniejszych poziomach.

A tu nt. tego jak energia (Qi, Prana, Ka...) oddziałuje z ciałem fizycznym (czyli konkretniej mówiąc, komórkami ciała), a zwłaszcza z istotnym elementem komórek, jakim jest DNA:

Genetyka, dziedziczność (...) może ulec przemianie. Zmiana tych wzorców rodzi się z relacji między Ka, ciałem emocjonalnym i ciałem fizycznym. W Ka, rzecz jasna, mieści się energia życiowa, moc, którą człowiek może uzyskać. Jeśli ta moc jest dostatecznie silna, a ciało emocjonalne rezonuje w odpowiedni sposób, w energii radości, bezwarunkowej akceptacji i miłości, to ten rezonans przenosi się do ciała fizycznego, a konkretnie rzecz biorąc, oddziałuje na wzorce DNA, zmieniając tym samym uwarunkowania genetyczne.