1 Ostatnio edytowany przez Felio (2022-11-26 20:00:40)

Temat: Wapiryzm energetyczny a orgazm od cudzego stresu. 18+

Jestem wampirem energetycznym z powodu depresji.
Wyczułem , że znajomi produkują więcej stresu niż potrzebują. Ćwiczę empatię więc postanowiłem załatać swoją dziurę energetyczną ich stresem by im pomóc. Wiedziałem, że jak tego nie zrobię to zacznę wysysać tych którzy mają tej energii niedomiar.

Pierwszy raz świadomie wyczułem płatem czołowym i sercem cudzy stres.
Ich energia stresu poprawiła mi nastrój , poczułem ciepło zamiast chłodu mego ciała.

Po przerwie znajoma dosiadła się bliżej mnie jakby wyczuła, że jej koledzy są bardziej zestresowani od niej i , że przy mnie lepiej się czuje.
Czułem jej stres i oplatający ją stres jej kolegi.
W jej przypadku poza stresem czułem energię kobiety.
W pewnym momencie dostałem orgazmu. Jej stres był dla mnie szokiem energetycznym który mnie doładowywał falami. Któraś fala spowodowała samoistne napięcie seksualne kończące się orgazmem w majtki. Dopiero w domu zobaczyłem , że na serio to się stało (szok seks energetyczny).
Wolę ćwiczyć miłość bezinteresowną czerwoną i gorącą a koleżanka sprawiła, że przeszedłem częściowo na miłość różową egoistyczną związaną z seksualnością.
W ostatniej fazie czułem na twarzy pragnienie krwi (silne pragnienie wysysu energii) i miałem wrażenie, że wyrwę jej zaraz żyły w których płynęła energia. Potem podświadomie z nudów popatrzyła się na ręce i odsuneła rękawy. Po prostu czułem tą energię w żyłach i odebrała ten sygnał telepatyczny.
To był koniec fazy wysysu i wróciło wszystko do normy.

Może mi odpowiedzieć osoba nadenergetyzowana która korzysta z wampirów energetycznych. Czy czujecie w trakcie wysysu błogą ulgę a kto wie może i pewien rodzaj seksualności?


Im dłużej żyje tym bardziej czuje zachodzące zmiany. Tylko zamiast jak większość ludzi przechodzić z 4 na 5 poziom mam wrażenie, że przechodzę z 5 na 6 gęstość. Od Narodzenia używam podstawowych zdolności jasnowidzenia i telepatii.

Zauważyłem, że lubią pracować najbardziej ze mną osoby stresujące się. Jakby czuły, że ten duet pasuje. Wampir energetyczny i nadenergetyzowana osoba.

W poprzednich postach pisałem o kontaktach z ufo. Oni wiedzieli, że już nie jestem do końca zwykłym człowiekiem.

2

Odp: Wapiryzm energetyczny a orgazm od cudzego stresu. 18+

Ja dawno temu, na tym forum, miałem styczność z wampirem energetycznym. To jeszcze było, jak miałem poprzednie konto, był czat, i na czacie mnie sponiewierał. Powiem tak. O mało nie zemdlałem. Nie umiałem się oderwać, i poradzić z nim. Teraz to umiem, ale wtedy nie umiałem. Dwa dni dochodziłem do siebie. Byłem wykończony fizycznie, i psychicznie. Nawet nie umiem opisać, co czułem, w momencie kontaktu z nim. Na szczęście, na następny dzień, został zbanowany. W sumie, samą rozmowę, mgliście pamiętam.