      
|
Forum czytelników książki "Wszystko jest wibracją"
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Przyjaciół Saleinji » Rozmaitości - na każdy inny temat » Saleinja na Ziemi
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Wątek stworzony z myślą wrzucania linków do filmów, opowiadań, zdjęć, artykułów w klimatach saleinjickich. Znajdziesz fotkę z człowiekiem z jedną dziurką w nosie? Przykłady artystycznego malowania ciał? Kultury żyjące w sposób podobny jak Saleijiczycy? Jakieś treści inspirowane moją książką lub opinie? Tutaj można się nimi dzielić.
A skąd w ogóle pomysł na taki wątek?
Ciekawość.
[url]https://www.filmweb.pl/film/K-PAX-2001-31831/discussion/Hejal+Bobik+Uta+Hano,2472009[/url]
Na jednym z forów internetowych poświęconych tematyce filmowej padło kilka zdań o twojej książce. Niestety, została ona uznana za fikcję.
Dobrze że nie wykasowałam:
„Ciekawość to pierwszy stopień do piekła”
Komentarze nie najwyższych lotów raczej, nikt nic nie przemyślał i potraktował jako rozrywkę:
[url]https://prawda2.info/viewtopic.php?t=4913[/url]
[url]http://www.forum.gildia.pl/index.php?topic=24685.0[/url]
A tu z kolei komuś burzysz jego poukładany światopogląd, przezabawne komentarze:
[url]http://forum.protestanci.info/viewtopic.php?t=11614[/url]
Wcale się nie dziwię że najbliższy kontakt planowany jest na XXII wiek. Ja bym raczej sugerowała XXXII... 
Hejal'u a co powiesz o Hobbitach z "Władcy Pierścieni"? Czy oni w pewien sposób nie przypominają mieszkańców Saleinji?
Książki inspirowane książką „Wszystko jest wibracją”.
Na razie wiem o dwóch takich książkach, a właściwie jednej książce i jednej powieści graficznej przypominającej komiks.
1. Krystian Andrzejewski - „Gwiezdni wojownicy”
Pierwszy tom „Grobowiec Dagona”
Autor czerpał pełnymi garściami z „Wszystko jest wibracją”, ale inspirował się chyba również trochę „Harrym Potterem” (wątek rodzinny i zmiana sytuacji życiowej - nie będę zdradzał szczegółów), „Gwiezdnymi wojnami” (walki na supermiecze z siłami mroku) i „Gwiezdnymi wrotami” (transport). Idee z książki są przedstawiane w opisach i rozmowach. Pojawia się kosmita z jedną dziurką w nosie i oczyszczarka jedzenia. W publikacji nie ma ani słowa o źródle inspiracji, ale to mi nie przeszkadza, bo ważniejsze jest zaszczepienie idei i przebudzanie gwiezdnych dzieci.
https://www.gwiezdniwojownicy.com/
2. Michaś i GED - „Arbuz Jagoda i tajemnice Zun-Zuna”
Pierwszy z trzech tomów powieści graficznej (przypominającej komiks) adresowanej do gwiezdnych dzieci. Jest Unia Galaktyczna i w wielu wątkach czuje się saleinjickość. Idee z książki są przekazywane poprzez zabawę, humor i sytuacje, a nie opisowo. Nie wiadomo, czy powstaną kolejne części. Inspiracja jest, ale zakamuflowana.
https://allegro.pl/oferta/krakers-55-2021-arbuz-jagoda-i-tajemnice-zun-zuna-11341863229
Jeśli znacie filmy, książki, komiksy, audycje, etc., inspirowane „Wszystko jest wibracją” - napiszcie i podlinkujcie.
To może trochę nie na temat. Pisałeś że muzyka na Saleinji to trochę tak, jak ziemskie szanty. Czy to coś w tym rodzaju?
https://www.youtube.com/shorts/3LPAknXdfiI
A tu wersja profesjonalna:
https://www.youtube.com/watch?v=enuOArEfqGo
Możliwe.
Tu jest komiks na podstawie prawdziwych wydarzeń z Emilicina z 1978 roku. Nie widać co prawda jednej dziurki w nosie u kosmitów, ale wzrost i waga się zgadza. 
https://www.nautilus.org.pl/pytania,488,10-maja-2022--czy-pamietacie-taki-komiks-o-wydarzeniach-w-emilcinie.html
Co o tym sądzisz Hejalu? To byli Twoi znajomi? Czy może jakaś inna rasa? Jaki cel miał ten eksperyment?
Tu jeszcze cos z serii głosy natury:
https://www.youtube.com/watch?v=msnRJVUxYgo
Widziałam chłopaka na żywo, jest rewelacyjny.
Wydaje mi się, że indianie amerykańscy, wiedli swego czasu podobne życie do Salenijczyków, ale trafili niestety na białego człowieka.
Tu jeszcze cos z serii głosy natury:
https://www.youtube.com/watch?v=msnRJVUxYgo
Widziałam chłopaka na żywo, jest rewelacyjny.
Wydaje mi się, że indianie amerykańscy, wiedli swego czasu podobne życie do Salenijczyków, ale trafili niestety na białego człowieka.
Ładnie gra, niestety utwór nie jest jego. Naśladowca Leo Rojasa...
Jeżeli chodzi o te zdjęcia powyżej. Ja w nich widzę sztukę, a nie erotykę. Podziwiam modelki, i modeli, że w tak niesprzyjających warunkach, zrobili to. Ja bym nie zrobił, nawet nie mam czego pokazywać... Co do komentarzy, to nie wchodziłem tam, ale jestem w stanie sobie wyobrazić, co tam pisali.
Co do piktogramów. Może to goście z Saleinji. Cztery księżyce, cztery kontynenty, czwarta orbita planety, cztery palce u rąk... Cztery to ich liczba. Znak rozpoznawczy, i z tym chcieli się podzielić.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Przyjaciół Saleinji » Rozmaitości - na każdy inny temat » Saleinja na Ziemi
