31

Odp: Rewolucja

Sir Kater, nie brak Ci energii, lubię osoby tak witalne, trochę szalone. Myślę, że Twój zapał ma realną szansę zmienić choć po części zapatrywanie ludzi na pewne sprawy. Powiem Ci szczerze, daruj sobie edukowanie na siłę tych którzy nie chcą się uczyć. Nie działa. Trzeba zainteresować, zaciekawić, wykazać masę sprytu i przebiegłości, jak z kapryśnym dzieckiem. Z drugiej strony zdaje się, że osoby grające lub będące szalono/pokręcone cieszą się wśród osób oglądających TV, czytających kolorowe pisma itp niezmiennym powodzeniem. Na nas to nie działa, ale może w szaleństwie Sir Katera jest metoda dotarcia do osób przesiąkniętych mediami? Czy jednak warto te osoby zmieniać, czy nie lepiej poświęcić swoją energię na pracę z młodymi a myślącym po staremu dać spokojnie dotrwać do końca swoich dni. Na pewno prawda jest po środku.

Co to zainteresowania mediów, własnego programu w TV, nie chcę mówić nie, w końcu nieoczekiwane przełomowe zdarzenia zmieniają świat. Nie będzie to łatwe i obawiam się że potrzebne Ci będzie doświadczenie medialne, tak aby nie zostać zjedzonym na ekranie. TV to narzędzie do ogłupiania. Kierujący nim ludzie musieliby przeciwstawić się sami sobie, choć przecież nie wykluczone jest trafić w jakąś lukę, trafić na odpowiednich ludzi, trafić na wsparcie istot wyższych.

To co Ci się paliło w wannie to mógł być płyn do kąpieli. Spróbuj z czystą wodą i daj znać. Twoją metodę na oobe wypróbuję  smile I ostatecznie Hejal już jakiś czas temu zauważył, że w Polsce ludzie uwielbiają gadać, debatować i nic nie robić. Ty powiedziałeś że jesteś w stanie poświęcić się sprawie, wprowadzać czyny w życie, uważam że za to należy Ci się uznanie. Działanie popełnianie błędów i wyciąganie wniosków jest lepsze od gadania.

Nie zrób falstartu, nie wypstrykaj się z energii na starcie, przeczytaj odpowiedzi w tym poście, one wszystkie są wartościowe, dopracuj plan, pomyśl o jeszcze innych metodach. Podobno równie skuteczne są te, które mniej krzyczą, zmieniają świat w tle niezauważone, nieugięcie systematycznie. smile

32

Odp: Rewolucja

bardzo bardzo dziękuje za miłe słowa, znam siebie i wiem że się nie poddam, nie chce krzyczeć i kazać ludziom zmieniać się na siłę absolutnie, wiem że moje słowa mogły tak zabrzmieć ale to troszkę inaczej, chce właśnie ich podejść od strony snów, każdy ma sny i nikt nie zaprzeczy że nie można ich mieć a bardzo wiele osób pytanych potrafi z rana wejść w ten sam sen albo jeszcze lepiej stworzyć go od podstaw a to właśnie ld, można by ”niby” edukować się równo z nimi, albo postawić się nawet wyżej ”kurcze wam wychodzi a ja tylko wiem że się da ale nigdy mi jeszcze nie wyszło  smile ” techniki manipulacyjne wykorzystać ( no złe słowo ta manipulacja, wole ”inteligentne podejście”) by ludzie w ogóle zaczęli wiedzieć o co chodzi, ponad 60% osób które się tego ode mnie dowiadują chcą albo książkę albo jakieś info a powiedziałem to ponad setce osób to na pewno, zrobiłem koło 10 zaangażowanych obemaniaków więc mogę powiedzieć, że badanie rynku lol jest takie, że ludzie nie tyle nie chcą wiedzieć tylko w ogóle nie słyszeli o tym i można im tą wiedzę dawkować powoli co tydzień w formie nawet żartobliwej czy talk show z księżmi, tvn łyknie talk show z księżmi na pewno:D i innymi przywódcami rozmaitych religii oraz polityków od finansów edukacji itp.
Mam doświadczenie w sprzedaży i gadki z ludźmi, byłem handlowcem w cyfrze + neti i dialogu, chodziłem po domach i wiem jak zainteresować ludzi czymś o czym oni nie myślą na co dzień, oczywiście musiał bym się podszkolić i mieć ludzi do pomocy bo samemu się po prostu nie da, w grupie moc

jak mówicie że brakuje planu to zaplanujmy to po prostu, nie na siłę a z pomysłem z podejściem odpowiednim

co do wanny, zrobię experyment i po prostu nabiore gaz do naczynia i zbadam skład chemiczny gazu i będzie po problemie:D

ps energi starczy mi na parę żyć także spoksik :*

33

Odp: Rewolucja

Sir Kater
Wszystko już dawno zostało powiedziane, ale nie wszytko zostało usłyszane. A nawet jeżeli to niezrozumiane. Wiedza o tym jak wygląda świat (wszechświat) jest dostępna - co widać chociażby po tym forum, ale są tacy co nie chcą wiedzieć i …pokój z nimi.
Mała rada, jeżeli pozwolisz, NIE WALCZ. Nigdy z nikim o nic przeciwko niczemu. Jak to powiedziała Matka Teresa: Jeżeli chcesz pokoju, nie mów o wojnie.
No i dodam jeszcze, że zgadzam się z tymi, który mówią, że naprawę świata trzeba zacząć od siebie  smile Pozdrawiam serdecznie

34 Ostatnio edytowany przez merlin.solar (2013-05-08 23:34:39)

Odp: Rewolucja

I tu się zgadzam. Brak zasad a w dalszej części zaprzeczasz sam sobie. Natura to wszystko co istnieje. Nic nie jest poza nią. Cywilizacja jest równiez częścią natury. Inaczej by nie istniała. Sielanka, piękno, przemoc, brutalność to wszystko co jest. Od nas zależy co wybierzemy. Mamy taką możliwosć. Jak to zrobić? No cóż, to wyższa szkoła jazdy...  Mozna funkcjonować z różnych poziomów świadomości - ty prawdopodobnie zyjesz z pozycji walki. Masz prawo. Dla wszystkiego jest miejsce we wszechświacie. Ja jednak nie wybieram tej samej opcji co ty. Mamy duży wybór - po co się ograniczać  ;-)

35

Odp: Rewolucja

O i tu powiedziałeś coś godnego uwagi: każdy żyje jak chce. Pozwól zatem żyć innym zgodnie z tym -  czyli tak jak chcą i mysleć jak chcą. Nie przekonuj innych na siłę do swoich racji. Wyraź swoje zdanie, poglądy, podziel się doświadczeniem. Mnie naprawdę mało co przekonuje - sam wyrabiam sobie własne zdanie o rzeczywistości na własne potrzeby. Mowisz o sobie racjonalista ale rządzą tobą emocje co widać w twoich postach i jak reagujesz na wypowiedzi innych. Sam sobie zaprzeczasz. Racjonalista ma chłodne podejście do tego co go otacza.