6.11. Pio i stygmaty


Stygmatyzm to zjawisko polegające na powstawaniu ran w ciele człowieka, który nie został zraniony. Stygmatycy dzielą się na dwie grupy - tych, którzy sprawiają krwawienie siłą woli świadomie (aby być popularnymi) lub nieświadomie (na skutek sugestii lub innego czynnika). Zjawisko występuje na całym świecie wśród wyznawców wszystkich religii świata i ateistów. Chrześcijanie wierzą, że rany odpowiadają miejscom, w których był ranny Jezus podczas ukrzyżowania. Muzułmanie uważają, że odpowiadają ranom Mahometa odniesionym przez niego w czasie bitew. Inne religie tłumaczą to jeszcze inaczej - zgodnie z lokalnymi przesądami i wierzeniami. Mało kto zwraca uwagę, że miejsca krwawień są ściśle związane z centrami energetycznymi organizmu, czyli czakrami.

Najbardziej znanym w Europie stygmatykiem jest Francesco Forgione znany jako Ojciec Pio. Na jego przykładzie chciałbym pokazać, jak szkodliwa dla stygmatyków może być religia.

Ojciec Pio od dziecka wychowywany był na gorliwego katolika przez rodziców. Codziennie prowadzili go do kościoła na msze i czytali Biblię. Wpływ fanatycznych rodziców nie pozostał bez echa doprowadzając go do cierpień psychicznych i fizycznych.

Pio wierzył, że poprzez cierpienie dozna "łaski bożej" a udręczając ciało osiągnie wyższy poziom świadomości i nawiąże kontakt z Bogiem. Ta wiara w moc cierpienia niezbędnego do "zbawienia" sprawiała, że pojawiały się u niego stygmaty. Nie tworzył ich świadomie, lecz podświadomie, a jego rozwój duchowy był pełen sprzeczności.

Pragnienie prowadzenia dyskusji z istotami duchowymi otwarło kanały, dzięki którym mógł rozmawiać z istotami wyższymi i niższymi. Wyższe istoty duchowe mówią językiem zrozumiałym dla odbiorcy - używają słów i pojęć którymi posługuje się osoba, z którą prowadzą dialog. Dlatego używane w rozmowach z Ojcem Pio słowa "szatan" i "diabeł" były tożsame z pasożytami duchowymi i istotami demonicznymi.

Pio wiedział, że istnieją istoty kłamliwe i prawdomówne, ale błędnie je oceniał. Gdy istoty mówiły to co chciał usłyszeć - czyli informacje zgodne z naukami Kościoła przekazywane przez istoty niższe - wierzył im bezkrytycznie. Gdy istoty wyższe mówiły rzeczy, które stały w sprzeczności z doktrynami Kościoła, traktował je podejrzliwie.

Ojca Pio zgubiła religia propagująca celibat i męczeństwo oraz brak wiedzy o prawdziwym źródle stygmatyzmu.